środa, 14 listopada 2018

Grzybobranie to wiekowa tradycja polegająca na spokojnym spędzaniu czasu w lesie, wyszukiwaniu maślaków pod sosnami, kozaków i prawdziwków pomiędzy starymi brzózkami.

Grzybobranie znane jest również jako gra towarzyska występująca w klasykach polskiej literatury. Pisał o nim między innymi Adam Mickiewicz w epopei narodowej „Pan Tadeusz”.

Nadeszła jesień, a to oznacza czas zbierania grzybów. Jednak co zrobić, gdy pogoda zawodzi, godziny w pracy lub w szkole wydłużają się, a do tego szybko zapada zmierzch?

Wtedy należy rozpocząć jesienne książkobranie, które doskonale spisze się na wygodnej kanapie, pod kocykiem i w towarzystwie ulubionej herbaty lub kawy. A jakie okazy najlepiej zbierać?

 

„Adler. Tajemnica zamku Bazina” autorstwa Marty Merriday to powieść przepełniona grozą oraz baśnią. Młodego studenta zoologii, Adlera, poznajemy, gdy mieszkańcy pewnego angielskiego miasteczka pragną złapać osobę odpowiedzialną za brutalne ataki na zwierzęta. Ojciec chłopaka był znanym biologiem i legendarnym, szkockim łowcą, który nie raz zasłużył się społeczeństwu, na którym przerażona ludność mogła polegać. Tym razem wyzwanie zostało rzucone Adlerowi. Czy podoła zadaniu? Czy uczeń przerośnie mistrza? Powieść doskonale wpisuje się w dzisiejsze książkobranie, gdyż akcja toczy się w mrocznych i przepełnionych tajemnicami lasach Sussex.

http://www.psychoskok.pl/produkt/adler-tajemnica-zamku-bazina/

 

Z legendarnych stworów przechodzimy do zagrożeń dzisiejszego świata, demonów XXI wieku. Pracoholizm, perfekcjonizm, pogoń za karierą, to pułapki, w które wpadła Maja. Główna bohaterka thrillera „Cisza” Alicji Masłowskiej-Burnos poświęciła rodzinę, dom i związki dla pracy, która pochłonęła ją bez reszty. Autorka wprowadza czytelnika w świat płomiennego romansu. Tragedii, których wielkość jest niewypowiedziana oraz doskonale uknutej intrygi. Świat Majki zmienia się z dnia na dzień. Poznaje przystojnego mężczyznę, który jest gotowy wyciągnąć ją z wiru pracy. Dziewczyna jednocześnie zdobywa jednak nową posadę, która jest początkiem końca. Z każdą stroną czytelnik otrzymuje kolejny element układanki, które wraz z ostatnimi rozdziałami zmienia się w moralistyczną puentę stworzoną z biznesowych machlojek, tajemnic, wypadków oraz śmierci. Zbieranie odpowiedzi na kolejne pytania jest niczym jesiennie grzybobranie, relaksujące i zaskakujące.

http://www.psychoskok.pl/produkt/cisza/

 

Jeśli już o relaksujących czynnościach mowa. Nie ma nic lepszego od ciepłej, życiowej powieści o pokaźnej liczbie stron. Właśnie taką historią jest „Cząstka pomarańczy” autorstwa Lidii Tasarz. Główna bohaterka Maja jest nastolatką, przed którą stoi wiele wyzwań. Poczynając od wyboru pomiędzy maturą a pasją i marzeniem, jakim jest praca nad filmem. Wkraczanie w dorosłość i pierwsze dojrzałe wybory to nie lada wyzwanie, z którym każdy z nas musi się zmierzyć. Przepełniona ciepłem, przyjaźnią i miłością powieść posiadająca jednocześnie zaskakujące zwroty akcji i traumatyczne wydarzenia. „Cząstka pomarańczy” powstała pierwotnie jako fanfic znanej „Sagi Zmierzch”. Jest to książka, która przygotuje nastoletnich czytelników na wyzwania związane z dorosłością. A starszym przypomni powrót do młodzieńczych lat. Poza tym nic nie pasuje lepiej do jesiennego, leśnego klimatu niż nawiązania do mrocznej i porywającej powieści o wampirach i wilkołakach.

http://www.psychoskok.pl/produkt/czastka-pomaranczy/

 

Propozycje tytułów na jesienne książkobranie zamyka wzruszająca i pełna różnorodnych emocji książka pod tytułem „Blizny”, autorstwa Krzysztofa P. Łabendy. Prawdziwa do bólu historia o miłości i jej stracie oraz żywej nadziei na jej powrót. Krzysztof i Natalia stanowili zgrane małżeństwo przez kilkanaście lat. Niesprawiedliwy los odebrał mężczyźnie jego największą miłość, a tym samym chęci do życia. Zanurzony w depresji Krzysztof nie widzi szans na szczęście i powrót do życia towarzyskiego. Jego nadzieja rozbudza się, gdy spotyka Annę. Żywiołową kobietę, która, swoim zachowaniem, do złudzenia przypomina zmarłą żonę. Myśl, że Bóg zwrócił mu Natalię, była jedyna i najsilniejsza. Mężczyzna nie zauważył, że ta anielica to złudzenie.

http://www.psychoskok.pl/produkt/blizny/

 

Powyższa lista doskonale obrazuje, że zbierać można nie tylko grzyby. Gdy pogoda nie dopisuje, a na spacery za zimno, czas usiąść wygodnie i zaczytać się w jednej z proponowanych książek.

http://www.psychoskok.pl/aktualnosci/jesienne-ksiazkobranie-czyli-relaks-ksiazka/

http://www.psychoskok.pl/aktualnosci/powiesci-obyczajowe-na-jesienne-dni/

http://www.psychoskok.pl/

Podaj dalej
Autor: inf. komercyjna