Spór w Ars Polonie Konflikt pomiędzy dwoma głównymi udziałowcami Ars Polony Grzegorzem Guzowskim a Grzegorzem Stępniem wszedł w kolejną fazę - medialną. Ten drugi na razie pozostaje w cieniu. Można odnieść wrażenie, że w tę sprawę się nie angażuje. Sam twierdzi, że na rynku książki dzieje się naprawdę wiele ważnych rzeczy, a dziennikarze zajmują się drobiazgami. Z kolei w wyniku działań Grzegorza Guzowskiego tzw. opinia publiczna została poinformowana o zamieszaniu wokół zwołania Nadzwyczajnego Walnego Ars Polony oraz o dążeniu przynajmniej połowy akcjonariuszy do przynajmniej częściowych zmian władz spółki. Monika Białecka, właścicielka trzeciego co do wielkości pakietu akcji Ars Polony, próbuje mediować. Wg niej podobne konflikty należy rozwiązywać wewnątrz firmy. Jej zdaniem faktem jest, że obecnie w radzie nadzorczej Ars Polony Grzegorz Stępień - dysponujący pakietem poniżej 50 proc. udziałów - ma 4 reprezentantów, reszta tylko dwóch. W zarządzie ma 2 osoby, reszta nikogo. Ten stan należy zmienić. O pozostałych punktach walnego oraz o publicznie zgłoszonych zarzutach Grzegorza Guzowkiego wobec działań prezesa Ars Polony Janusza Foglera Monika Białecka nie chce mówić. Oficjalnie spór prowadzą Grzegorz Guzowski oraz prezes Ars Polony Janusz Fogler. Obaj panowie mówią o sobie rzeczy de facto podobne. W skrócie: jeden drugiemu zarzuca, że nie zna się …