Decyzją jury Silesiusa już w marcu poznaliśmy tegoroczną laureatkę za całokształt pracy twórczej – Ewę Lipską. W sobotę 18 maja do grona tegorocznych laureatów dołączyli Adam Kaczanowski za książkę Cele (Książka roku) i Maciej Bobula za tomik wsie, animalia, miscellanea (Debiut). Nagrody wręczył wiceprezydent Wrocławia Jakub Mazur.
O wyborze laureatów zadecydowało jury Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius w składzie: prof. Andrzej Zawada (przewodniczący), Anna Kałuża, Piotr Kępiński, Karol Maliszewski, Joanna Orska, Adam Poprawa i Justyna Sobolewska. Nagrodzili w tym roku Adama Kaczanowskiego (Książka roku) oraz Macieja Bobulę (Debiut). Silesiusa za całokształt pracy twórczej odebrała Ewa Lipska. Wybitna poetka, ale też felietonistka i redaktorka dołączyła tym samym do zacnego grona, w którym znaleźli się już m.in. Tadeusz Różewicz, Urszula Kozioł, Stanisław Barańczak, czy nagrodzony w roku ubiegłym Bohdan Zadura.
Ewa Lipska (ur. 1945 w Krakowie) jest bezdyskusyjnie jedną z najwybitniejszych współczesnych poetek, zaliczaną, nieco wbrew własnej woli, do generacji Nowej Fali. Debiutowała książką poetycką pt. Wiersze w 1967, od tego momentu wydała przeszło trzydzieści książek poetyckich. Poetka uhonorowana została szeregiem nagród literackich, w tym Nagrodą im. Kościelskich, Nagrodą Miasta Krakowa, Nagrodą Literacką Gdynia czy, w tym roku, Nagrodą im. Jerzego Turowicza. Poezja Lipskiej doceniana jest m.in. za niespotykaną ironię, w czym wielu przez lata doszukiwało się wpływu jej przyjaciółki, Wisławy Szymborskiej. Nie ulega jednak wątpliwości, że Ewa Lipska bardzo szybko wybiła się na poetycką samodzielność, wypracowując swój niepowtarzalny język, a także, skupiając się w swojej twórczości na wnikliwej analizie otaczającej ją rzeczywistości i celnym społecznym krytycyzmie (sprawdzającym się tak w PRL-u, jak i w cyfrowej rzeczywistości drugiej dekady XXI wieku).
Wrocławską Nagrodę Poetycką Silesius stanowią statuetka Silesiusa oraz nagroda pieniężna fundowana przez miasto Wrocław w wysokości 100 tys. zł (Całokształt twórczości), 50 tys. zł (Książka roku) i 20 tys. zł (Debiut roku). W imieniu Prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka nagrody wręczył laureatom Jakub Mazur – wiceprezydent Wrocławia. Podczas wręczenia nagrody w kategorii Debiut doszło do niezwykłego gestu. Maciej Bobula po odebraniu statuetki zaprosił na scenę dwóch pozostałych nominowanych: Jana Rojewskiego oraz Michała Domagalskiego i ogłosił, że wspólnie wcześniej ustalili, iż podzielą nagrodę na trzy równe części. Przewodniczący jury prof. Andrzej Zawada podkreślił, że dzięki temu oświadczeniu, jesteśmy świadkami rewolucji w nagrodach literackich.
W tegorocznym finale Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius znaleźli się w kategorii Książka roku: Tomasz Bąk, „Utylizacja. Pęta miast” (Wydawnictwo WBPiCAK w Poznaniu), Kamila Janiak, „wiersze przeciwko ludzkości” (Wydawnictwo WBPiCAK i Staromiejski Dom Kultury w Warszawie), Adam Kaczanowski, „Cele” (Wydawnictwo WBPiCAK w Poznaniu), Aldona Kopkiewicz, „Szczodra” (Wydawnictwo WBPiCAK w Poznaniu), Małgorzata Lebda, „Sny uckermӓrkerów” (Wydawnictwo WBPiCAK w Poznaniu), Jacek Łukasiewicz, „Wiązania” (wydawnictwo j), Krzysztof Siwczyk, „Mediany” (Wydawnictwo a5). Natomiast w kategorii Debiut roku o nagrodę walczyli: Maciej Bobula, „Wsie, animalia, miscellanea” (Fundacja Duży Format), Michał Domagalski, „Poza sezonem” (Biuro Literackie), Jan Rojewski, „Ikonoklazm” (Biuro Literackie).
