Poniedziałek, 14 maja 2018
Wspomnienie
CzasopismoWiadomości Księgarskie
Tekst pochodzi z numeru80
Z księgarstwem zetknąłem się w 1964 roku, to jest w jego sześćsetną polską rocznicę, którą obchodzono wraz z rocznicą ufundowania przez króla Kazimierza Wielkiego Akademii Krakowskiej. W jej statutach znalazł się przywilej dla stacjonariuszów odpowiedzialnych za dostarczanie ksiąg profesorom i żakom szanownej Alma Mater … I tak to się zaczęło i dla księgarstwa, i dla mnie, absolwenta Wydziału Filologiczno-Historycznego Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Opolu. Tu trzeba dodać, że przed jej ukończeniem pracowałem przez dwa lata jako uczeń zecera w pewnej drukarni, ot taki epizod, pozornie bez znaczenia, a jednak to on zaważył na mym związku z książką. Moja drukarnia bowiem była mała, a uczeń zecerski był chłopcem od wszystkiego i po trosze wszystkiego się uczył, między innymi z pracy Jana Muszkowskiego „Życie książki”. W roku 1964 zostałem nauczycielem Technikum Księgarskiego w Warszawie, którego dyrektorem był Stanisław Seweryn, erudyta, stary przedwojenny nauczyciel. Wiele mu zawdzięczam. Uczyłem przedmiotu „Dzieje książki” (tej historycznej i współczesnej). Tu trzeba dodać, że oprócz wiedzy książkowej miałem też tę praktyczną. To ja umiałem trzymać w ręku zecerski wierszownik, rozróżniać stopnie i kroje pisma. Tego nie uczą na uniwersytecie. To cenili pracujący słuchacze Wydziału Zaocznego. Wkrótce zostałem kierownikiem tego Wydziału, napisałem skrypt do „Dziejów książki”, potem już kolejne wydawnictwa podręcznikowe: „Księgoznawstwo i towaroznawstwo” (PWSZ 1968) oraz „Księgoznawstwo” (1987 i 1991 dwa wydania WSiP). Ta ostatnia książka dzięki bardzo starannej szacie graficznej zyskała uznanie środowiska i była wystawiona na Międzynarodowych Targach Książki. A jednak się kręci… Pod tym hasłem zdecydowałem się w roku obchodzenia tak wielu rocznic zabrać głos w sprawie szkolnictwa księgarskiego, którego dorobek podsumował w swej książce Tadeusz Hussak*. Podsumował, ale bez ostatniego rozdziału, który niniejszym chciałbym dopisać, jako swego rodzaju „post scriptum”. W roku 1979 zostałem kierownikiem Wydziału Szkolenia Zarządu Głównego SKP. Był to najlepszy okres rozwoju tej organizacji i w ogóle, i w szczególe. I pod każdym innym względem… Organizacja rozbudowana o jej oddziały terenowe liczyła około 6 tys. członków, prowadziła własną działalność gospodarczą, była dotowana przez Dom Książki, miała środki finansowe, płacąc lepiej niż szkoła. W swej pracy zająłem się po pierwsze kursami księgarskimi. Ich uruchomienie stało się priorytetem Działu Szkolenia. Nawiązując do prowadzonego niegdyś przez doc. Ksawerego Świerkowskiego kursu antykwarycznego*, opracowano całkiem nowy program …
Wyświetlono 25% materiału - 361 słów. Całość materiału zawiera 1445 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się