Poznańskie środowisko wydawnicze podjęło się nowego i trudnego wyzwania. Podjęto decyzje o zorganizowaniu w tym samym czasie i w tym samym miejscu dwóch imprez targowych, których tematyka jest diametralnie różna. Okazało się jednak, że i takie rozwiązania się sprawdzają, chociaż uwag i zastrzeżeń nie brakowało. W ostatni marcowy weekend - od 26 do 24 marca - na profesjonalnym terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich odbyły się dwa, a nawet trzy wydarzenia targowe. Targi "Książka dla Dzieci, Młodzieży i Rodziców" odbyły się po raz szesnasty, a Targi Książki Naukowej i Popularnonaukowej po raz dwudziesty pierwszy. Trzecim wydarzeniem były Targi Edukacyjne, czyli regionalna giełda szkół połączona z zakrojonym na dużą skalę kongresem edukacyjnym. Do tego jeszcze w dniach 23-24 marca odbyły się Targi Technologii i Wyposażenia dla Edukacji Edutec połączone z Ogólnopolskim Kongresem Oświatowym. Razem w obu imprezach książkowych zaprezentowało się 80 wystawców z całej Polski, a targowy program obejmował 50 spotkań z autorami i ilustratorami, 27 warsztatów dla dzieci, 20 konferencji, prelekcji i spotkań merytorycznych oraz siedem wystaw. - To jest wspaniałe połączenie oferty dla czytelników na różnych etapach życia. Nawet naukowcy mogą znaleźć coś ciekawego na targach książki dla dzieci, jeśli nie dla siebie, to dla swoich wnuków - powiedział podczas wspólnego otwarcia obu imprez Rafał Skąpski, prezes Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek, tradycyjnego współorganizatora poznańskiej ekspozycji książki dla najmłodszych. Bohaterką pierwszego dnia, a potem całego trzydniowego wydarzenia, była Olcha Sikorska, wiceprezes PTWK i inicjatorka oraz niestrudzona organizatorka wszystkich szesnastu edycji targów dziecięcych jako ich komisarz, a przy tym członek komitetu organizacyjnego targów książki naukowej. Po pełnym emocji i wzruszeń wystąpieniu oficjalnie przekazała …