Poniedziałek, 17 lipca 2006
WZA WSiP zakwestionowane
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeru173


4 lipca Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok w sprawie „o ustalenie nieistnienia albo uchylenie uchwał” Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy WSiP, które odbyło się 29 czerwca ubiegłego roku. Przypomnijmy, że nieznany wówczas nikomu młody prawnik i posiadacz kilku akcji WSiP, Tomasz Łuczyński, zakwestionował ważność podjętych wówczas uchwał, gdyż głosowanie nad nimi odbyło się bez wymaganego na sali kworum, a tzw. grupami, co dało możliwość przejęcia kontroli nad spółką Zbigniewowi Jakubasowi oraz funduszom inwestycyjnym.

Sąd jednak przyznał rację właśnie Łuczyńskiemu, orzekając nieistnienie sześciu uchwał czerwcowego WZA, na mocy których działać zaczęła nowa Rada, do której wybrano wówczas Annę Drążek, Zbigniewa Jakubasa, Marka Rockiego, Jarosława Obarę, Wojciecha Mroczyńskiego i Bogusława Dąbrowskiego, późniejszego prezesa WSiP (w Radzie pozostały osoby wybrane przez pracowników: Izabela Handel, Roman Ostrowski i Barbara Sadowska-Rychter jako sekretarz Rady). Przypomnijmy, że reprezentująca inwestorów finansowych Rada dokonała wówczas zmian w zarządzie oficyny, odwołując z funkcji prezesa Jana Rurańskiego.

Na taki obrót sprawy, jak twierdzi „Polityka”, Jakubas był przygotowany, jeszcze przed ogłoszeniem wyroku, doprowadzając do ponownych wyborów Rady, „ale już przy wymaganej obecności większości akcjonariuszy”. – Dla wydawnictwa wyrok nie ma więc praktycznego znaczenia – przyznaje tygodnikowi sam Łuczyński, który już zakłada własną kancelarię.

Pełnomocnik WSiP złoży do sądu wniosek o sporządzenie i wydanie uzasadnienia wyroku. Po jego otrzymaniu zarząd WSiP zamierza wnieść apelację, poinformowano.

Autor: (KF)