Po ubiegłorocznym fiasku transakcji z NFI Empik Media&Fashion właściciele Merlina podjęli kolejna próbę sprzedaży firmy. Według informacji „Pulsu Biznesu” oferty wstępne zostały już złożone. do faworytów tego „wyścigu” należą Ruch S.A. i fundusz inwestycyjny Abris Capital. Według wielu komentatorów rynku ecommerce, może to być ostatni moment na korzystną sprzedaż e-sklepu. W 2011 roku transakcję przejęcia Merlina przez Empik Media&Fashion zablokował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ówczesną ofertę EM&F wyceniano na 115-130 mln zł. Obecnie mówi się, że wartość transakcji może nie przekroczyć 100 mln zł. W ubiegłym roku, już po zablokowaniu przez UOKiK transakcji z EM&F e-sklep przeprowadził duże zmiany procesów logistycznych w magazynie. Wdrożone rozwiązania pozwoliły na podniesienie szybkości procesu przygotowania wysyłki paczek o ok. 100 proc. firmie udało się też zwiększyć powierzchnię składowania towaru aż o 60 proc. W kolejnych miesiącach oferta Merlina powiększyła się o ebooki i audiobooki do pobrania on-line. Łącznie było to 6000 tytułów. Sklep zamierza sprzedawać e-książki oferowane przez wszystkich wydawców i dostawców na polskim rynku. Pierwszymi dostawcami, z którymi nawiązał współpracę są serwisy Virtualo (kapitałowo częściowo uzależniony od Empiku) i Audioteka. „Zdecydowaliśmy się na współpracę z tymi partnerami głównie ze względu na bardzo szeroką ofertę i dobrą jakość oferowanych plików. Doceniamy także łatwość, z jaką nawiązaliśmy współpracę, duże kompetencje biznesowe i doświadczenie w branży” – relacjonowała wówczas podjęte działania prezes Merlina Anna Bogdańska. Sklep zapowiedział też, że zaraz na początku nowego roku rozpocznie aktywną promocję działu. Jednak w tych pierwszych miesiącach Merlinowi nie udało się osiągnąć wysokiej sprzedaży, a tym bardziej najważniejszemu rodzimemu e-sklepowi nie udało się dokonać rewolucji na tym rynku, na co niektórzy jego obserwatorzy liczyli. Ruch faworytem Według ekspertów większe …