Czwartek, 1 grudnia 2011
Barbara Stanisławczyk
Czasopismo"Magazyn Literacki Książki"
Tekst pochodzi z numeru11/2011
Czy przystępując do pracy nad książką przypuszczała pani, że środowisko Rodzin Katyńskich jest aż tak zwaśnione? Wiedziałam, że w Rodzinach Katyńskich są podziały, ale że aż takie, nie przyszło mi do głowy. Kiedy zaczynałam pracę nad książką, pierwsze kroki skierowałam do Federacji Rodzin Katyńskich. Wydawało mi się to oczywiste. Kto inny, jak nie „współbracia w bólu” mieliby mi pomóc, umożliwić kontakty. I natrafiłam na mur. Niechęć. Katastrofa smoleńska nie tylko nie zniwelowała podziałów, ale je chyba jeszcze pogłębiła. Źródła tych podziałów są różnorakie: osobowościowe, ambicjonalne, wynikające z różnego podejścia do sprawy upamiętniania zbrodni, polityczne. Cytuje pani znamienne credo testamentu Jerzego Łojka: „Jakiekolwiek unikanie ujawnienia i dyskutowania tej zbrodni w imię tzw. racji stanu, ‘detente’, pojednania czy ‘przebaczenia’ uważam za moralny współudział w tej zbrodni”. Na tym tle też były podziały w Rodzinach Katyńskich, a teraz są podziały w rodzinach Rodzin. Rozgrywają się one nawet w poszczególnych domach. Ojciec myślał inaczej, a syn inaczej i to było powodem do kłótni przy niedzielnym czy świątecznym stole. Ja nie chcę tego oceniać. Wolałabym też, w kontekście mojej książki, nie wydawać sądów politycznych. Nie dlatego, że się boję, ale dlatego, że „Ostatni krzyk” to, śmiem powiedzieć, epopeja polskiego losu. Najbardziej wyrazistą bohaterką tych reportaży wydaje mi się Bożena Łojek, dla mnie postać zdecydowanie pozytywna, niemniej z relacji zawartych w książce wynika, że nawet po śmierci budząca kontrowersje. Nie była kontrowersyjna, była bezkompromisowa w dążeniu do ujawnienia prawdy katyńskiej, ocierała się o śmierć. Była osobą wyjątkowo zasłużoną w ruchu katyńskim …
Wyświetlono 25% materiału - 245 słów. Całość materiału zawiera 983 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się