Wtorek, 22 maja 2007
Rozmowa z Friederike Susanne Hönck, kierującą działem eksportu w niemieckiej firmie dystrybucyjnej Libri GmbH
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeru195
Co sprowadza panią do Polski, i to w trakcie Międzynarodowych Targów Książki? I w ogóle w jaki sposób firma Libri reprezentowana jest w naszym kraju? Celem naszego przyjazdu jest spotkanie z klientami, których tutaj mamy. Chcielibyśmy także zorientować się, jak rozwija się rynek w Polsce, głównie jeśli chodzi o ofertę obcojęzyczną. Libri sprzedaje książki już dobre pięćdziesiąt lat, od wielu również lat eksportuje je do Polski. Dopiero jednak ostatnie trzy lata przyniosły znaczące nasilenie tych kontaktów – zarówno jeśli chodzi o segment hurtowy, jak i detaliczny. Współpracujemy bowiem zarówno z hurtowniami, jak i pojedynczymi księgarniami w waszym kraju. Może wymienić pani najważniejszych partnerów? Nie jestem pewna, czy życzyliby sobie tego. Biorąc pod uwagę renomę, jaką się cieszy państwa firma, myślę, że tak. Pozwoli pan, że odpowiem w ten sposób – współpraca dotyczy najważniejszych podmiotów zarówno z jednego, jak i drugiego segmentu dystrybucji. Jesteśmy przekonani, że udało nam się znaleźć tutaj właściwych partnerów. Poza tym ci, których bym nie wymieniła, mogliby mieć o to żal. Współpracują państwo z siecią Empik. To prawda. Czy dotyczy to wyłącznie sklepu internetowego Empik.com czy również księgarń naziemnych? Obu wymienionych. Z hurtownią Azymut także państwo współpracują? Także. A z takimi firmami jak International Publishing Service i ABE Marketing? Z nimi nie. Czy sprzedaż dotyczy wyłącznie literatury wydanej w języku niemieckim? Nie tylko. Kilka lat temu mocno rozszerzyliśmy wybór książki „różnojęzycznej”. Przykładowo, dziś mamy ponad 70 tys. tytułów anglojęzycznych. Szeroka oferta obejmuje także takie języki jak: włoski, francuski czy hiszpański. Oznacza to, że dążą państwo do modelu firmy gromadzącej w swoich zasobach całą współczesną produkcję wydawniczą bez względu na jej pochodzenie? Można tak powiedzieć. Staracie się państwo mieć te książki fizycznie czy wyłącznie w katalogu? Obie odpowiedzi byłyby dobre. Wspomniane przeze mnie tytuły anglojęzyczne akurat mamy w magazynach. Z drugiej natomiast strony poszerzamy listę tytułów dostępnych …
Wyświetlono 25% materiału - 299 słów. Całość materiału zawiera 1197 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się