Wakacje to czas wędrówek i podróży. Tych dalekich i tych bliskich. Tych planowanych od wielu miesięcy, i tych spontanicznych. Wielkich eskapad, ale też i wypraw w wyobraźni. Jak pisał Ryszard Kapuściński w „Hebanie”: „Podróż nie zaczyna się w momencie, kiedy ruszamy w drogę, i nie kończy, kiedy dotarliśmy do mety. W rzeczywistości zaczyna się dużo wcześniej i praktycznie nie kończy się nigdy, bo taśma pamięci kręci się w nas dalej, mimo że fizycznie dawno już nie ruszamy się z miejsca”. W leniwe upalne wakacyjne dni nie ma lepszej rozrywki niż lektura. Na plaży, w ogrodzie, gdziekolwiek spędzamy czas, dzięki książkom można przeżyć fascynującą przygodę i odbyć podróż marzeń. A wydawnictwa nie próżnowały, naprawdę jest w czym wybierać wśród nowości. Ponieważ bardzo sobie cenię te książki, które oprócz mniej lub bardziej zajmującej fabuły oferują skok do innej rzeczywistości, przygotowałam przegląd nowości wydawniczych (nieco z przymrużeniem oka) właśnie pod tym kątem. W podróż Ale najpierw łyk statystyki. Najliczniejszą publiczność czytelniczą znajduje niezmiennie literatura gatunkowa: kryminalna i popularne powieści romansowe – tak wynika z badań czytelnictwa opracowywanych przez Bibliotekę Narodową. Potwierdza to również największy dystrybutor prasy w Polsce Kolporter, który przeanalizował wyniki sprzedaży w blisko 900 punktach w okresie letnim. Na lato Kolporter wprowadza kieszonkowe, wygodniejsze w podróży – wydania bestsellerów: książki autorstwa mistrzów grozy Stephena Kinga, Grahama Mastertona czy Deana Koontza, powieści obyczajowe i romanse Jojo Moyes, Magdaleny Witkiewicz, Agnieszki Krawczyk, Anny Karpińskiej czy Marii Ulatowskiej, powieści fantastyczne Trudi Canavan. Najliczniejszą grupę stanowią thrillery i kryminały, a wśród nich powieści Rachel Abbot, Sharon Bolton, Louisy Doughty, Anny Jannson, Maxa Bentowa czy polskich autorów: Remigiusza Mroza, Magdy Stachuli oraz Małgorzaty i Michała Kuźmińskich. Gdy już wypakujemy tymi wszystkimi książkami walizkę po brzegi, to nie ryzykujmy przeciążenia samolotu, tylko sprawdźmy, jakie perełki kryją zakątki naszego kraju. I mowa tu nie o zabytkach, ale miejscach, gdzie w przyjaznej atmosferze, w przyjaznym otoczeniu można zasiąść z książką pod gruszą, na trawie czy przy kominku, z dala od miejskiego zgiełku. Adresy podsuwa Aleksandra Bogusławska, autorka nietypowego przewodnika po gospodarstwach agroturystycznych ukrytych w najdalszych zakątkach Polski. „Odetchnij od miasta. 62 wyjątkowe domy gościnne w Polsce” (Buchmann) to także opowieść o odważnych i otwartych ludziach, dla których prowadzenie domu gościnnego to prawdziwa pasja. Romantycznie z widokami Gabriela Gargaś buduje swoją opowieść z widokiem na Bieszczady. „Lato utkane z marzeń” (Czwarta Strona) to historia Michaliny, której serce znajdzie się w rozterce. W małym bieszczadzkim miasteczku, w ogrodzie przy Różanym Pensjonacie tęskni za mężczyzną, którego pokochała pewnego zimowego wieczoru, tymczasem przybywa tajemniczy Przemek, który próbuje ją oczarować. Powieść jest kontynuacją „Wieczoru takiego jak ten”. I znów pozostajemy w kraju, ale tylko fizycznie, bowiem tomik „Znowu pragnę ciemnej miłości” zabierze czytelnika na „wyprawę pełną czułych wyznań, miłosnych szeptów, pikantnych opowieści, ale także bezbrzeżnej tęsknoty wypełniającej niekiedy ciała kochanków. To intymna podróż po światach, które mieszczą się pod powiekami i w uścisku dwójki zakochanych w sobie ludzi” – jak zachęca do lektury wydawnictwo W.A.B. Tom (do którego subiektywnego wyboru utworów dokonała Joanna Lech) obejmuje wiersze: Jakobe Mansztajna, Jacka Podsiadły, Haliny Poświatowskiej, Tadeusza Różewicza, Rafała Wojaczka, Tomasza Różyckiego, Marcina Świetlickiego, Justyny Bargielskiej, Miłosza Biedrzyckiego, Julii Fiedorczuk, Romana Honeta, Genowefy Jakubowskiej-Fijałkowskiej, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, Marty Podgórnik, Joanny Oparek, Anny Świrszczyńskiej oraz Agnieszki Wolny-Hamkało. Brzmi zachęcająco, pora odbyć wycieczkę w kierunku księgarni. „Lato nad morzem” Katie Fforde (tłum. Katarzyna Różycka, Wydawnictwo Sonia Draga) idealnie wpisuje się na listę wakacyjnych lektur, szczególnie dla miłośniczek romantycznych powieści. Główna bohaterka jest położną, ale chętnie odrywa się od swych obowiązków, gdy dostaje propozycję pracy w charakterze szefa kuchni na parowcu. Pływający hotel przemieszcza się po Kanale Crinan w Szkocji. Emily z tej podróży zapamięta nie tylko piękne widoki… Z kolei Clarissa, tytułowa bohaterka książki Jacka Laurigera, już na zawsze zapamięta swoją pierwszą podróż do Polski. O tak! Brytyjka w naszym kraju odkryje… zupełnie nowy wymiar swojej seksualności. Ciekawe, co zainspirowało brytyjskiego pisarza mieszkającego w Polsce od dwudziestu lat, do napisania tak pikantnej, a zarazem zabawnej historii? Powieść „Clarissa” (tłum. Justyna Lenk, Wydawnictwo Lira) czyta się bardzo przyjemnie, również z uwagi na to, w jaki sposób postrzegany jest nasz kraj z punktu widzenia gości z Wysp. W pięknej, ale okupowanej Wenecji rozgrywa się dramatyczna historia miłosna bohaterów książki Martina Cruza Smitha „Dziewczyna z Wenecji” (tłum. Jan Kraśko, Albatros). Rybak u północnych wybrzeży Włoch wyławia dziewczynę. Giulia jest włoską Żydówką, której udało się uniknąć schwytania przez nazistów. Pragnie odnaleźć swoją rodzinę, a Cenzo zmuszony będzie wyruszyć w podróż, i chcąc nie chcąc, trafi w sam środek międzynarodowej polityki wojennej. Kryminalnie z widokami „Całe lato bez Facebooka” – czy to w ogóle jest możliwe? Odcięcie od internetu, smartfonów chociaż przez wakacje marzy się z pewnością wielu rodzicom nastolatków, a i niejednemu dorosłemu pozwoliłoby odzyskać radość życia. Tymczasem Romain Puértolas taki los zgotował bohaterce najnowszej swojej powieści, wydanej w Polsce nakładem wydawnictwa Sonia Draga, pod takim właśnie przewrotnym tytułem. Autor ma niebywale bujną wyobraźnię, wystarczy tylko spojrzeć na tytuły poprzednich jego książek: „O dziewczynce, która połknęła chmurę tak wielką jak wieża Eiffl  a” czy „Niezwykła podróż fakira, który utknął w szafi e Ikea”, która zresztą doczekała się ekranizacji. „Całe lato bez Facebooka” (tłum. Maria Zawadzka) to – jak zapowiada wydawca – komedia detektywistyczna. Czarnoskóra porucznik policji zostaje dyscyplinarnie przeniesiona do małego miasteczka w odległym zakątku Stanów Zjednoczonych, gdzie nie ma ani równouprawnienia, ani zasięgu sieci komórkowych. Pani Crispies walczy z nudą, …