Piątek, 1 marca 2019
Rozmowa z Danielem Wyszogrodzkim, autorem książki „Ale musicale! Złote stulecie 1918-2018”
– Musical przyszedł na świat w USA. Przypadkowo? Miał ciężkie dzieciństwo? – Narodził się w Stanach Zjednoczonych, bo nie było innej możliwości. Razem z falami imigrantów z Europy trafiały na amerykańskie sceny (głównie na wschodnim wybrzeżu) przedstawienia z Londynu, Paryża czy Wiednia. Ale nie były to spektakle przemawiające do publiczności Nowego Świata. Amerykanie byli i są społeczeństwem młodym, energicznym i – co ważne – egalitarnym. Potrzebowali zatem własnej formy rozrywki, sztuki odpowiadającej dynamice ich kraju. Narodziły się rewie i wodewile, a takie skupiska show businessu  jak Broadway przyciągały utalentowanych twórców. Pierwsi klasycy, Jerome Kern, Irving Berlin, a nawet George Gershwin, nie tworzyli jednak musicali we współczesnym sensie – po prostu pisali piosenki do kolejnych broadwayowskich rewii. To właśnie z teatrów pochodziły ówczesne przeboje. Dzieciństwo musicalu nie było trudne, ale za to dość długie. To stosunkowo młody gatunek sztuki, ma wiele źródeł i najtrudniej było mu zapewne na coraz mniej dzikim zachodzie, gdzie wykluwał się na scenach wędrownych trup. Natomiast w miastach miał status beniaminka, dopieszczanego przez tłumy widzów. Musical współczesny – jeszcze nie nowoczesny, ale już współczesny – rodzi się, kiedy amerykańscy żołnierze zaczynają wracać z frontów I wojny światowej, czyli w 1918 roku. Stabilizacja jego formy następuje nieco później, kluczowym dziełem był „Show Boat” Kerna i Hammersteina II z 1927 roku. Od tej chwili mówimy o rewolucji w musicalu. – Jak to się stało, że ze sceny trafił na ekran? – Teatr XX wieku rywalizuje z kinem. Musical rywalizuje z filmem muzycznym od czasu udźwiękowienia, czyli od premiery „Śpiewaka jazzbandu” w 1927 roku. Stany Zjednoczone mają dwa potężne ośrodki kultury popularnej: Broadway na wschodnim wybrzeżu i Hollywood …
Wyświetlono 25% materiału - 268 słów. Całość materiału zawiera 1074 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się