Piątek, 9 maja 2014
Św. Mikołaj Serbski, Listy Misjonarskie. Wydawnictwo Bratczyk, Hajnówka 2012.
CzasopismoKwartalnik Wyspa
Tekst pochodzi z numeru27
Listy Misjonarskie Władyki Nikolaja to ważna publikacja. Wydana została bardzo starannie, w dużym formacie, w barwnej twardej oprawie. Na okładce na tle nieba widnieje autor: Św. Mikołaj Serbski oraz tytuł: Listy Misjonarskie. A niżej zdjęcie średniowiecznego serbskiego monasteru, chociaż wielka szkoda, że nigdzie nie podano żadnej informacji o tym monasterze, jakby nie było to istotne, a przecież jest to cenny zabytek serbskiej architektury sakralnej. Św. Nikolaj (Nikola Velimirović 1881-1956) nie jest jednak ani legendarnym św. Mikołajem lapońskim ani też serbskim, jak mylnie sugerować nam może okładka. Był on episkopem serbskiego kościoła prawosławnego, władyką žyčkim, a następnie ochrydzkim i tam pełnił swoją posługę biskupią. Wcześniej, w czasie I wojny światowej, w misji dyplomatycznej w Anglii i USA jako specjalny wysłannik rządu serbskiego zabiegał o poparcie dla spraw serbskich, natomiast w czasie II wojny światowej jako niepokorny biskup był więziony przez Niemców, a nawet osadzony w Dachau. Zmarł na emigracji w USA. Był więc św. Nikolaj wyrazistą postacią z krwi i kości, a nie legendarną. I całe to zamieszanie, jakie wprowadza okładka, jest po prostu niepotrzebne i mylące. Co najmniej już od pół wieku imion własnych nie tłumaczy się z jednego języka na drugi, żeby nie wprowadzać m. in. tego rodzaju zamętu. Powinno więc być tak jak w oryginale serbskim: Władyka Nikolaj, ale tego nie można już odwrócić, przynajmniej w obecnym wydaniu. I nie winię o to tłumacza, lecz wydawcę. Poza tym szczegółem nie tylko okładka, ale i cała książka przygotowana została bardzo starannie. Cytaty biblijne, a jest ich co niemiara, nie były tłumaczone z serbskiego czy cerkiewnosłowiańskiego, lecz zaczerpnął je tłumacz z polskich przekładów Biblii, zadając sobie trud wyszukania, co wymagało olbrzymiego nakładu pracy, czasu, staranności i …
Wyświetlono 25% materiału - 276 słów. Całość materiału zawiera 1104 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się