Wtorek, 11 czerwca 2013
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeru356
„Jest tam kto?!” – to jedno z najbardziej wzruszających zdań z początków ery internetu. Wystukał je dawno temu na klawiaturze domowego komputera pewien młody Amerykanin, który miał świadomość, że wkracza w przestrzeń nieznaną; pełen niepewności, ale i ufności zarazem, czekał na odpowiedź. Doczekał się. Internetowy kosmos odezwał się do niego setkami maili. Młody Amerykanin poczuł się częścią nowej wspólnoty: wspólnoty ludzi żyjących w przestrzeni wirtualnej. Kultowe „Is there anybody out there?…” grupy Pink Floyd, z „The Wall” (1979), usłyszałem, gdy byłem kilkadziesiąt lat młodszy. Nie rozumiałem wtedy, dlaczego te słowa, wyśpiewane, a w zasadzie wyrecytowane, tak mną owładnęły. Oczywiście teraz już jestem mądry i doskonale wiem dlaczego. To pytanie zawsze podszyte jest niepewnością i strachem: a nuż pytającemu odpowie jedynie głucha cisza? Co prawda na ogół ktoś się odzywa, ale… bywa, że nie. A co to ma wspólnego z polskim rynkiem książki? Otóż dramatyczne „jest tam kto?” przychodzi mi zawsze do głowy, gdy próbuję zabierać głos na temat niezwykle tajemniczej sfery, jaką bez wątpienia są hurtownie książek w Polsce. Dla mnie to całkiem osobna przestrzeń: należy co prawda jak najbardziej do polskiego rynku książki, ale… Przyznaję, rządzi się nieznanymi mi prawami, których natury nigdy nie byłem w stanie pojąć. To dla mnie jak kosmiczna czarna dziura, o której wiem, że istnieje, ale jakie panują w niej prawa fizyki?… Nie sądzę, żebym kiedykolwiek był w stanie je pojąć. …
Wyświetlono 25% materiału - 227 słów. Całość materiału zawiera 911 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się