Piątek, 5 lutego 2016
Rozmowa z Ryszardem Maćkowiakiem, dyrektorem naczelnym w Drukarni Skleniarz
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeru427
 Która drukarnia dziełowa jest najlepsza w Polsce? Uważam, że Drukarnia Skleniarz jest jedną z lepszych w Polsce. Przepracowałem tutaj cztery lata i mam swój wyrobiony pogląd. Jesteśmy średniej wielkości drukarnią pod względem przychodu, ale myślę, że jesteśmy wśród najlepszych zakładów z uwagi na jakość i terminowość gotowego produktu, jakim jest książka. Osiągnęliśmy to wspólnie z Włodzimierzem Skleniarzem i ludźmi tu pracującymi. W 2012 roku postawiliśmy sobie cele, które mieliśmy realizować. Były to zadania ze sfery ekonomicznej, organizacji pracy, pozyskanie nowych zleceniodawców, a następnie osiągnięcie produkcji o jak najwyższym standardzie jakościowym i w wyznaczonym terminie. Drukarnia od 2012 roku pracuje na taką opinię jako drukarnia bardzo solidna i terminowa. W dzisiejszych czasach cykl produkcji skurczył się do kilku tygodni, a pamiętam, że w latach 70. ubiegłego wieku ustalało się plan roczny z góry we wrześniu czy październiku na rok następny. I taki plan był już zamknięty, gdy dzisiaj terminy skróciły się do paru tygodni. Strona logistyczna planowania ma obecnie kolosalne znaczenie, w związku z tym wydawcy bardzo sobie cenią drukarnie produkujące książki o najwyższej jakości, ale przy tym terminowo. Powiedziałeś, jakość i terminowość, czyli cena jest u was wysoka...  Nie! To byłaby nieprawda, bo dziś żaden wydawca nie zaakceptuje wysokiej ceny. Wiemy, jaki jest rynek, na którym decydują odbiorcy, ale wiem, że wydawcy są skłonni zapłacić kilka punktów więcej, ale zlecić pracę tej drukarni, która gwarantuje i jakość, i terminowość. Jest to szczególnie ważne w przypadku zleceń zagranicznych. Dla nas ma to duże znaczenie, chociaż mamy może nie największy eksport w skali całego kraju, ale stanowi już ponad 35 proc. naszej produkcji. Panowała o tobie opinia, że gdy pracowałeś jeszcze w Olsztynie to potrafiłeś zdobyć więcej zamówień niż drukarnia była w stanie wykonać je na czas. A jak jest w Krakowie? Czy twoja energia nie powoduje, że braliście za dużo zamówień? Nie, tak też nie można do tego podchodzić. Zbyt duża ilość zamówień odbija się później czkawką, bo nie ma możliwości wykonania wszystkiego na czas. Włodzimierz Skleniarz jest osobą bardzo rygorystycznie dbającą o wizerunek drukarni. A wizerunkiem drukarni jest jakość i terminowość. Cena ma przełożenie na ilość zleceń, na wielkość produkcji i na wynik końcowy. Jednak masz rację, że pierwszym zadaniem było przyciągnięcie tutaj nowych zleceniodawców. Możemy się pochwalić, że mamy coraz sprawniejszy marketing krajowy i zagraniczny, który przy odpowiednim nadzorze przynosi pozytywne wyniki i robi skuteczną selekcję zleceń. I nie robi tego jedna osoba, bo za tym stoi zespół pracowników. Ile osób pracuje w marketingu? W marketingu mamy teraz pięć osób - dwie w krajowym i trzy w zagranicznym. Mamy też swojego przedstawiciela w Warszawie i współpracujemy do tego na stałe z kilkoma przedstawicielami handlowymi. Naszymi kontrahentami zagranicznymi są również agenci, ale jedni są tylko pośrednikami, a inni zajmują się przygotowaniem materiałów i zlecają nam druk w imieniu zleceniodawców. Są to głównie firmy ze Skandynawii i Beneluksu oraz z Wielkiej Brytanii. Te kierunki są nie tylko tradycyjne, ale najbardziej intratne. Z Włoch, Hiszpanii, Portugalii jest mniej zleceń, bo koszty tamtejszych drukarni są niższe w porównaniu pozostałą częścią Unii Europejskiej. Dla Skandynawii i Beneluksu najważniejsza jest jakość oraz termin. W zeszłym roku podpisaliśmy bardzo intratny kontrakt z dużym zleceniodawcą, który robi książki artystyczne - albumy do największych galerii w Europie. Przyszedł do nas skuszony głównie jakością, ale terminowość jest też u niego nieubłagana. Jak przebiegały rozmowy? To może być bardzo ciekawy przykład dla środowiska poligraficznego. Przyjechał do nas właściciel firmy i powiedział, że przy każdym zleceniu sam przyjeżdża do drukarni, niezależnie ile w niej książek drukuje, aby kontrolować druk na bieżąco. Był u nas kilka dni podczas druku pierwszego zamówienia i stwierdził, że nie ma żadnych uwag. W związku z tym zostawił nam kolejne zlecenie i zapowiedział, że jak będziemy to drukować to znowu przyjedzie. Powiedzieliśmy mu, że możemy wykonać druk od razu, gdy był jeszcze u nas i tak zrobiliśmy. I po tym drugim druku powiedział, że już więcej nie musi do nas przyjeżdżać. Widać jak fajnie zagrała sprawa obsługi tego klienta i wysoka jakość druku. Teraz trudne pytanie. W poprzedniej firmie miałeś bardzo dużą grupę klientów i potem mówiło się, że zabrałeś ją ze sobą do Krakowa... Powiem trochę wymijająco - nie zabrałem, bo część przyszła za mną. Bardzo ważne w tej naszej działalności poligraficznej są tak zwane nieoficjalne kontakty - towarzyskie czy koleżeńskie, bo one odgrywają bardzo dużą rolę. Myślę, że część zaprzyjaźnionych ze mną wydawnictw polskich i zagranicznych wysnuła wniosek, że skoro przeniosłem się do …
Wyświetlono 25% materiału - 728 słów. Całość materiału zawiera 2912 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się