Wtorek, 11 sierpnia 2009
Empik a reszta świata
CzasopismoBiblioteka Analiz
Tekst pochodzi z numeru253
Monstrualny problem z Empikiem, jaki stał się udziałem znacznej części rynku książki (dostawcy i wydawcy, a do pewnego stopnia także czytelnicy), ma jednak – lub raczej może mieć – swoje dobre strony. Rzeczywistość bowiem, także w sferze gospodarki, nie znosi próżni, w związku z czym naturalne powinno być zastąpienie nie do końca wydolnego kanału dystrybucji innym. W krótszej perspektywie chodzić powinno o upłynnienie części nakładów – nadmiernych, bo nie przyjętych bądź zwróconych przez Empik, w dalszej jednak o wzmocnienie jego konkurentów, wyraźnie zaniedbanych w ostatnich latach przez dostawców (fakt, że na własną najczęściej prośbę). Symptomatyczna (brak miejsca dla kolejnych, choćby nawet silnych kapitałowo graczy), przede wszystkim zaś bardzo smutna dla rynku okazała się majowa informacja o rezygnacji Kolportera z utrzymywania jego salonów multimedialnych, wprost rywalizujących z Empikami (o wzorowaniu się na konkurencie otwarcie mówili szefowie kieleckiego holdingu). Wielu liczyło bowiem na powstanie sieci, która za kilka lat ulżyłaby liderowi w pełnieniu tej tyleż zaszczytnej, co szalenie odpowiedzialnej roli (której Empik, nawiasem mówiąc, nie sprostał). Część snuła nawet marzenia o przejęciu przez spółkę Krzysztofa Klickiego… Matrasa – wówczas udałoby się upiec dwa szaszłyki na jednej szpadce. Powstałaby wtedy nie tylko alternatywa, ale właśnie realna konkurencja dla największej obecnie sieci detalicznej w Polsce, a niejako przy okazji udałoby się może usprawnić system rozliczeń, z którego niektórzy żartują, mówiąc, że Matras to najbardziej stabilna firma księgarska w kraju – nie płacił, nie płaci i nic nie wskazuje, że płacić będzie w przyszłości. Na marzeniach jednak się skończyło. Szkoda! Do „zagospodarowania” pozostały zatem hipermarkety, z którymi większego obrotu (bez rozbudowy sieci) już się …
Wyświetlono 25% materiału - 259 słów. Całość materiału zawiera 1036 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się