KWARTALNIK WYSPA
W Numerze
Czwartek, 16 grudnia 2010
Daniel Odija
Tylko w spokoju można dotknąć skóry życia, pewnie tak by powiedział Zygmunt, gdyby jeszcze żył. Ten jego poetycki słownik nie przystawał do pokarbowanej skóry na twarzy, którą teraz ściągnął pośmiertny zakalec. Jeszcze dwa dni temu na twarzy grały te wszystkie dni na polach i w lasach odczuwanych i wchłanianych przez każdą zmarszczkę, ale zbyt duża dawka samogonu wypita przy świniobiciu, odbezpieczyła tykającą gdzieś w ukryciu bombę, która eksplodowała  i  napędziła krew do mózgu, zalewając świat …
Czwartek, 16 grudnia 2010
Tomasz Różycki
Gość, który kupił świat, pewnie zwariował, bo czy można świat kupić? Można tylkoprzez szkiełko z rozbitej korony patrzećna obroty chmur ponad oceanem. Chciałby wyprzedzić starego Zeitgeista,i co dzień kupuje pięć egzemplarzy tej samej gazety, szuka, dies ille? Lang ist die Kunst, a życie kurz i nasermater?
Czwartek, 16 grudnia 2010
Wojciech Kaliszewski
Ogród wierszy czarnogórskich. Tak egzotyczny i tak – wydawałoby się – nierzeczywisty, bo wcześniej nieobecny, jakby niemy. I oto otwiera się, jest, zaskakuje swoją różnorodnością, tonacjami, perspektywą obrazów, zmiennością nastrojów. Jest miejscem, przez które biegną granice światła i cienia. Jest polem bitwy i odpoczynku. Jest miejscem człowieka na ziemi.