Czwartek, 7 września 2017
WydawcaNoir sur Blanc
AutorDominique Bona
TłumaczenieMaria Żurowska
Recenzent(map)
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2017
Liczba stron350
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 8/2017

Młoda kobieta w czarnej sukni o wielkich melancholijnych oczach spoglądająca na nas z okładki to Berthe Morisot. Jej twarz o dumnych rysach skrywa jakąś tajemnicę. Czy to jedna z wielu  modelek Édouarda Maneta? Nie: to jedyna kobieta w grupie impresjonistów, która także jak oni próbuje okiełznać światło i przelać je na płótno.

Berthe Morisot urodziła się na francuskiej prowincji w 1841 roku. Była najmłodszą córką prefekta, najbardziej niespokojną i nieposłuszną. Malowała i wystawiała wraz z grupą mężczyzn sprzeciwiających się regułom oficjalnej sztuki, na razie głównie krytykowanych i odrzucanych przez ówczesną publiczność. Byli wśród nich: Manet, Degas, Monet, Renoir. Opętańczo wręcz dążyła do perfekcji, co objawiało się lekką anoreksją i ciągłym przygnębieniem, związanym z brakiem pewności siebie. Żarliwa, ale tajemnicza, delikatna, namiętna, kochająca życie rodzinne, a jednocześnie modelka i przyjaciółka (a może, kto wie… ktoś więcej) Édouarda Maneta, którego brata poślubiła. Była oddaną żoną i bezgranicznie kochała jedyną córkę. Jednak najważniejsze było dla niej malarstwo, całe życie szukała własnego niepowtarzalnego stylu. Nieustannie walczyła też o równorzędną z mężczyznami pozycję artystki.

Dominique Bona ożywiła postać malarki, która jest raczej mało znana współczesnym. Jednak autorka nie skupia się tylko na Berthe i jest to chyba największą zaletą tej biografii. Autorka, na podstawie licznych źródeł, w tym wielu niepublikowanych dokumentów, roztacza przed czytelnikiem barwny obraz całej epoki impresjonizmu, zaludniając go znanymi i mniej znanymi postaciami, wyraziście przedstawiając ich sylwetki, a także ówczesne obyczaje społeczne i towarzyskie. Nie zapomina także o tle historycznym, choć ani przez chwilę nie staje się ono przytłaczające. To udany portret tamtych czasów, oczywiście z Morisot i Manetem na pierwszym planie.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ