Piątek, 5 stycznia 2018
WydawcaZysk i Ska
AutorMatt Haig
TłumaczenieErnest Bryll i Marta Bryll
Recenzent(hab)
Miejsce publikacjiPoznań
Rok publikacji2017
Liczba stron354
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 12/2017

Tylko Amelia Wishart wierzyła w to, że najbardziej niesamowite rzeczy mogą się wydarzyć – „tak niesamowite, jak dostarczenie zabawek każdemu dziecku na świecie w ciągu zaledwie jednej nocy”. To dzięki niej Gwiazdka stała się możliwa. A teraz znowu trzeba ratować święta! W Amelii zgasła ostatnia iskierka nadziei, gdy zmarła jej mama, a dziewczynka trafiła do okropnego zakładu pracy Pana Paskudnika. Na domiar złego Latające Wróżki Opowiadań uroiły sobie, że „święta to nie jest najlepszy pomysł” i podburzyły durne trolle, by zniszczyły Elfi Jar, siedzibę Ojca Gwiazdki, oraz świąteczne sanie, więc nie ma czym rozwozić prezentów. Na świecie umiera nadzieja i gaśnie magia. Ojciec Gwiazdka patrzy na smutne elfy, renifery spadające z nieba, złośliwe trolle i boi się, że święta trzeba będzie odwołać…

Pamiętajcie, nadzieja jest głównym składnikiem magii. A bez magii nie ma świąt. Więc do roboty! Wierzmy ze wszystkich sił. Nawet w sikające do komina renifery – w szczytnym celu! Karol Dickens uwierzył i dzięki temu napisał swoją słynną „Opowieść wigilijną”, która rozgrzewa nam serca od pokoleń (a wiemy o tym, ponieważ on także pojawia się w życiu Amelii, we własnej osobie).

W tej wspaniałej, ciepłej i magicznej opowieści autora „Chłopca zwanego gwiazdką” aż słychać dzwonki sań i radosne pohukiwanie ho ho ho….

PS. Niektórzy rodzice mają wątpliwości co do niesfornego momentami poczucia humoru Haiga, ale zaufajmy dzieciom (8+). 10-letni Franek dobrze się bawił podczas lektury. I zakończył książkę w odpowiednio świątecznym nastroju.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ