To dziewiąta pozycja z serii thrillerów medycznych
Michaela Palmera, z zawodu lekarza. Główny bohater
Brian Holbrook, kardiolog, nie cieszy się dobrą
sławą z powodu „incydentu” z narkotykami i alkoholem.
Pracuje jako wykidajło w jednym z nocnych
klubów, aby wiązać koniec z końcem i spłacać
alimenty. Po przypadkowej akcji uratowania życia
pacjentce szpitala Boston Hart Institute, następuje
zwrot w jego życiu. Dostaje pracę w tymże szpitalu,
gdzie testowany jest nowy, rewolucyjny lek nasercowy,
zastępujący konieczność wykonywania zabiegów wszczepienia
by-passów. Wszystko układałoby się cudownie, gdyby nie fakt, że ktoś
chce zabić naszego bohatera, a pacjenci zażywający lek giną w różnych
„przypadkowych” okolicznościach. Akcja toczy się wartko i z pewnością
nie nudzi. Jak w każdym thrillerze medycznym, nie brak branżowych
sformułowań. Wielkie brawa dla tłumacza. W grze o nowy lek,
jak zwykle chodzi o wielkie pieniądze, a za wszystkim stoi… a tego nie
zdradzę, przeczytajcie Państwo sami.