Autor podjął się trudu ujęcia wierszem pierwszej Księgi Starego Testamentu, czyli Księgi Rodzaju, po hebrajsku Bereszith, z greckiej i łacińskiej nazwy znanej jako Genesis. Dotyczy ona początku świata i ludzkości, wybranych przez Boga potomków od Adama do Noego, dziejów potomków Noego, patriarchów izraelskich, dziejów Jakuba i jego potomków. Dzieje te przesycone są, jak twierdzi Harry Duda: „ świadectwami Bożej obecności i stanowią historię frapującą, a niekiedy wstrząsającą dramatyzmem, którą warto poznać, nawet jeśli ktoś jest niewierzący”. Zawarta bowiem jest tu ponadczasowa prawda o człowieku, jego wzlotach i upadkach, świętości i grzechu, nadziei i rozpaczy. Księga ta uczy pokory w obliczu własnej niedoskonałości i nakazuje czujność wobec zła, jakie w nas drzemie – tłumaczy w słowie wstępnym autor, zwracając przy tym uwagę na niezmienność natury ludzkiej mimo upływającego czasu. Duda wychodzi z założenia, że teksty biblijne są trudne (zaś różne formy katechezy fragmentaryczne), a odbiorca jeśli nie studiuje Biblii lub z nią stale nie obcuje, nie ogarnia całości przesłania Pisma Świętego. Zatem jego wiedza jest rozproszona i powierzchowna. By temu zaradzić powstała ta oto książka. Jest ona poetyckim i możliwie najwierniejszym ujęciem biblijnych treści, stwarzając czytelnikowi szansę lepszego przyswojenia sobie tekstu, przybliżenia piękna i głębi Biblii. Ponadto autor, ujmując wierszem (klasyczny trzynastozgłoskowiec) Księgę Rodzaju, chciał oddać hołd wspólnemu dziedzictwu Polaków i Żydów, z którymi współistnieliśmy na ziemiach polskich przez wiele stuleci.