Głównymi bohaterkami powieści są dwie dorosłe kobiety – Ewa i Iwona, koleżanki jeszcze ze studiów, które obecnie razem pracują w jednej firmie. Jednak długa znajomość zamiast umocnić, osłabiła ich wzajemne relacje. Kobiety dopiero w obliczu choroby i nieuchronnie zbliżającej się śmierci mają odwagę na szczere wyznania i pojednanie. Okazuje się, że obie tęskniły za sobą i dawną przyjaźnią, i w imię tego uczucia postanawiają trwać razem do samego końca. Iwona przeprowadza się do Ewy i całe dnie oferuje jej swoją pomoc i towarzystwo. Nadrabiają stracone lata. Rozmowom i wspomnieniom nie ma końca. To jest też ostatni moment na spełnianie różnego typu zachcianek. Dlatego też Ewa z mężem oraz Iwoną zwiedzają najpiękniejsze miejsca na Kaszubach, a jest ich naprawdę wiele – malownicze jeziora, zabytkowe kościoły, zamki i wsie z ciekawą historią i barwną kulturą, a do tego przepyszna regionalna kuchnia. Niestety choroba postępuje szybko i nadchodzi czas pożegnania. Padają ostatnie prośby i obietnice. Po śmierci Ewy wiele zmienia się w życiu Iwony. Zgodnie z tym, co obiecała przyjaciółce, nie czeka biernie na powrót swojego księcia, tylko wychodzi naprzeciw swojej prawdziwej miłości.
Przyjaźń aż po grób, zdrada i miłość odnaleziona po latach, a także krótkie i ważne lekcje z historii Polski i nie tylko. W tej powieści każdy znajdzie coś dla siebie, nawet miniprzewodnik po Kaszubach. „Listy sprzed lat” to pełna nadziei opowieść, która otula magią pierwszej miłości, siłą kobiecej odwagi oraz pięknem prawdziwej przyjaźni.