Czwartek, 4 października 2018
WydawcaFabuła Fraza
AutorKarolina Prewęcka
RecenzentTomasz Zb. Zapert
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2018
Liczba stron320
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 9/2018

Z wykształcenia był inżynierem chemikiem, a z naznaczenia Ducha Jedynego – jak sam określał siłę sprawczą swego powołania – jasnowidzem. Uwierzył w swe możliwości po spotkaniu kabalisty, Żyda Worobieja, który stał się jego pierwszym mistrzem. Stefan Ossowiecki swobodnie przenikał czas i przestrzeń, odkrywał historie sprzed wieków i wydarzenia, które dopiero nastąpią. Miał też inne zdolności: telepatii, telekinezy, bilokacji. Poświadczają je uczestnicy doświadczeń z jego udziałem, wśród nich autorytety nauki, jak Charles Richet, francuski lekarz i fizjolog, laureat Nagrody Nobla z 1913 roku.

Podziwiali go nie tylko uczeni, ale też artyści, wojskowi, ludzie władzy, pieniądza, nawet bezrobotni. Bliskie relacje łączyły go z Józefem Piłsudskim i jego kamarylą. Przyjmował tysiące interesantów. Od nikogo nie brał pieniędzy, nawet od przedstawiciela rodu Rothschildów, który skorzystał z jego wskazówek. Mówił, że „daru się nie sprzedaje”. Zarabiał inaczej, między innymi jako wspólnik firmy produkującej preparaty do dezynfekcji telefonów. Choć cieszyła go własna popularność, to nie chciał, by zdominowała jego życie. Starał się o dystans do siebie i o zachowanie tak zwanej normalności. Dlatego, choć mógł permanentnie wygrywać w karty, najczęściej przegrywał.

W czasie drugiej wojny ciągnęły do niego procesje zbolałych kobiet, żon, matek, córek, narzeczonych polskich oficerów i żołnierzy. Szukały o nich wiadomości. Rzadko mógł je pocieszyć. Przeczuwał, że i on tej wojny nie przetrwa. Rozstrzelany, potem spalony w masowej egzekucji na początku Powstania Warszawskiego. Ponoć do końca trzymał w rękach walizeczkę, a w niej między innymi swe nieskończone dzieło – przesłanie dla ludzkości. Zatytułowane „Nieśmiertelność”.

Karolina Prewęcka – dziennikarka prasowa, autorka poczytnych wywiadów-rzek, między innymi z aktorami Stanisławą Celińską i Bohdanem Łazuką, przedstawia swego bohatera z profilu i en face, od przodu i od tyłu. Wróżę – to chyba adekwatne słowo – książce wielkie powodzenie.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ