Czwartek, 14 października 2010
WydawcaJirafa Roja
AutorPiotr Stróżyński
Recenzent(ł)
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2010
Liczba stron250


Druga powieść Piotra Stróżyńskiego, poruszająca
podobne problemy – alkohol, brak umiejętności
dostosowania się do oczekiwań zarówno społeczeństwa
jak i osób najbliższych, rozchwianie emocjonalne,
naiwna wiara w sprawiedliwość. W obydwu
powieściach jest równie wiele buntu, co i bezradności,
w rezultacie czego bohaterowie są ofiarami
dziecięcego idealizmu, z którego najgorsze nawet
doświadczenia nie potrafią ich wyleczyć. Żale
topią w alkoholu, bezsilność skrywają za chuligańską
pozą. Bohaterowie Stróżyńskiego budzą współczucie, ale ironiczny dystans
autora sprawia, że jest to współczucie z przymrużeniem oka z jakim
patrzy się na pokraczne upadki aktorów niemego kina.

W pierwszej części nowej powieści poznajemy losy zbuntowanego
punka, dziecka Jarocina (Jarociński festiwal obecny jest w obydwu książkach,
autor sam występował tam w 1985 roku z zespołem Schizofreniczna
Prostytutka Maria) i ofiary milicji. Część druga to próba poprowadzenia
po latach śledztwa przez brata bohatera, beznadziejne poszukiwania tropu
zaginionego, a jednocześnie obraz zagubionego mężczyzny, któremu
nie dane było dorosnąć. Krzywdzony przez rodziców, przywykł do roli
ofiary, rozpaczliwie szuka nie tyle brata, co bliskości i akceptacji. I trzeba
przyznać, że los obchodzi się z nim w miarę łaskawie.

Bardzo mocny tytuł oddaje styl narracji. Ta powieść kipi wściekłością
i destrukcją, choć momentami autor zaskakuje czytelnika delikatnością
swoich bohaterów, gdy ci w chwilach słabości zapominają o buncie
i wściekłości na cały świat.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ