Popularny polski polityk, poseł, a do niedawna prezydent Słupska, rozpoczął nowy rozdział w swoim życiu i ma nadzieję, że będzie on wkrótce także nowym rozdziałem w życiu polskich obywateli. Ogłosił niedawno, że zakłada nowy ruch polityczny. Książka „Nowy rozdział” jest manifestem Roberta Biedronia. „Potrzebujemy tchnąć w polskie państwo i politykę nowego ducha. Ożywić je naszą własną energią. Znaleźć wśród nas takich, którzy chcą działać jako pracownicy zatrudnieni przez obywateli na rzecz wspólnego dobra. Nowy duch to również duch życzliwości. Tej prostej, codziennej: uśmiech, używanie słów, które nie ranią, ale też życzliwości wobec innych poglądów i sposobów życia” – pisze w swojej książce.

Marzy o kraju bez podziałów, bezpiecznym, otwartym, z rządzącymi wrażliwymi na potrzeby innych. Jego zdaniem polityka potrzebuje zmian, nowoczesnych graczy politycznych, wiarygodnych, zaangażowanych, kompetentnych, znających świat, w którym żyją. Za wzór stawia Tadeusza Kościuszkę: „był w awangardzie nowego, świeżego myślenia – wyprzedzał w poglądach nie tylko swoich rodaków. Współtworzył wolną międzynarodówkę. Walczył o prawa chłopów, kobiet, Żydów, osób czarnoskórych i rdzennych Amerykanów, wszystkich tych, którzy w jego czasach byli wykluczeni z pełnego życia społecznego”. Robert Biedroń chce wsłuchiwać się w głosy wszystkich – także tych gorzej słyszanych, bo słabszych lub pozostających w mniejszości. Będąc prezydentem Słupska, pokazał, jak twierdzi, że potrafi słuchać i skutecznie zarządzać. Wiele też czyta i wyciąga z lektur wnioski – w książce przywołuje słowa m.in. Zygmunta Baumana, Naomi Klein, Hillary Clinton, Ernesta Hemingwaya, Marka Twaina, Macieja Gduli czy Rafała Matyi.

W swojej książce stawia diagnozę współczesnej Polski. Pisze o edukacji, ekologii, dostępie do kultury, stanie służby zdrowia, sądownictwie, wiele miejsca poświęca Unii Europejskiej. Ruch polityczny, który właśnie tworzy, wystartuje już w najbliższych wyborach do europarlamentu. Ma to być progresywne i proeuropejskie ugrupowanie oparte na solidarności społecznej oraz postulatach sprawnego i transparentnego państwa. Bacznie się mu przyglądajmy.