Piątek, 6 kwietnia 2018
WydawcaZysk i S-ka
AutorElżbieta Rodzeń
Recenzent(map)
Miejsce publikacjiPoznań
Rok publikacji2017
Liczba stron542
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 3/2018

Ten, kogo ciężko doświadczył los dobrze wie, jak trudno żyć, gdy przeszłość nie daje o sobie zapomnieć. Ten, kto padł ofiarą przemocy dobrze wie, jak trudno wszystko zacząć od nowa, kiedy strach obezwładnia niczym paraliż. Psychologia w takich przypadkach doradza terapię, która niczym katharsis uwolni od cierpienia, ułatwi odreagowanie zablokowanego napięcia, stłumionych emocji i skrępowanych myśli. Jej zakończeniem powinno być przebaczenie, które pozwoli na dobre pożegnać się z przeszłością i żyć dalej z myślą o jutrze.

Bohaterowie najnowszej powieści Elżbiety Rodzeń – Blanka i Mateusz – mają za sobą niezwykle bolesną przeszłość, która codziennie daje im znać o sobie. Ona przed laty padła ofiarą napadu. To traumatyczne wydarzenie mocno wpłynęło na jej życie. Musiała pożegnać się ze swoim dotychczasowym życiem i marzeniami, których spełnienie było niemal na wyciągnięcie ręki. Jej codzienność to stany lękowe, które uśmierza środkami antydepresyjnymi i wizytami u terapeuty. Jednak nadal unika miejsc, które przypominają jej o napadzie i boi się męskiego dotyku. Mimo to postanawia żyć samodzielnie, studiować i pracować. I tak poznaje Mateusza. On jako dziecko stracił mamę, a z nią dzieciństwo i rodzinę. Po jej śmierci przejął opiekę nad młodszym bratem. Ponieważ nie mógł liczyć na pomoc ojca alkoholika, w różny sposób zdobywał pieniądze na życie. Niestety, nie wszystko co robił, było dobre. Jego codzienność to nauka i praca, a właściwie prace, bo każdy wolny czas poświęca na zdobycie pieniędzy, by realizować swoje marzenie. I tak poznaje Blankę.

Tą poranioną w przeszłości dwójkę ciągnie do siebie na przekór wszystkim i wszystkiemu. Bardzo powoli i ostrożnie otwierają się przed sobą, by przekonać się, że ciężki bagaż doświadczeń łatwiej im nieść razem niż osobno. I chociaż koszmar z przeszłości powróci do nich w najmniej oczekiwanym momencie, to oboje dobrze wiedzą, z czyim imieniem wiąże się ich przyszłość.

Kolejna bardzo dobra książka autorki „Dziewczyny o kruchym sercu”. Przemyślana, wciągająca, przejmująca i zaskakująca. Sądzę, że zadowoli każdego sympatyka New Adult.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ