Czwartek, 4 października 2018
WydawcaNovae Res
AutorKlaudia Kloc-Muniak
Recenzent(pd)
Miejsce publikacjiGdynia
Rok publikacji2018
Liczba stron314
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 9/2018

Agatha Christie w jednej ze swoich najbardziej znanych powieści kolejno uśmierca dziesięciu bohaterów. Nasza autorka ma mniejsze aspiracje, bo liczba jej bohaterów, którzy giną po kolei jest niższa, ale nie będziemy oczywiście zdradzać żadnych tajemnic.

Poprzednia książka tej samej autorki nosiła tytuł „Gdybym jej uwierzył” i była również barwnie napisanym thrillerem. Bohaterka jest ta sama, ale teraz czytamy o wcześniejszych jej losach, bo „Substancja” została napisana wcześniej, ale wydana później. Nie umniejsza jej to w niczym, bo oba tomy utrzymane są w podobnej konwencji i stanowią równie dobrą literaturę rozrywkową, jeżeli potrafimy czytać dla rozrywki o kolejnych zgonach.

Dodajmy, że ciekawie, niemal reportażowo, wypada opis środowiska ambitnych studentów, chociaż czasami za ambitnych, ale bez tego nie byłoby tak koniecznego w powieści spięcia i temperatury. Zapewne niewielu czytelników potrafi zrozumieć skomplikowane mechanizmy badań nad tajemniczą substancją, ale – jak czytamy na okładce – niektóre odkrycia powinny na zawsze pozostać tajemnicą. Zresztą sama autorka przyznaje, że jej bohaterka „nie miała nic do powiedzenia, to substancja zapisała scenariusz, to ona od początku swojego istnienia rozdawała karty”. Oznacza to, że wystarczyło tylko spisać przebieg wydarzeń, na szczęście udało się to zrobić niezwykle udanie.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ