Piątek, 8 marca 2019
WydawcaAdamada
AutorAnna Cerasoli
TłumaczenieJan Trawiński
Recenzent(hab)
Miejsce publikacjiGdańsk
Rok publikacji2018
Liczba stron172
Tekst pochodzi z numeru MLKMagazyn Literacki KSIĄŻKI 2/2019

Czy wiecie, jak Archimedes uwięził liczbę pi? A jak dawniej ludzie radzili sobie w świecie bez kwadratów? Podczas wyprawy do krainy matematyki – świata liczb, figur i symboli, figur przestrzennych, myślicieli i naukowców – przekonamy się, że geometria jest wśród nas. Wszędzie. W naleśnikach, kiełbasie, pingwinach, boiskach do piłki nożnej, egipskich piramidach i londyńskim metrze. Poznamy ciekawostki geometryczne, którymi dziewięcioletniego Filipa raczy dziadek, nauczyciel na emeryturze i matematyczny pasjonat. Każdy rozdział poświęcony jest innemu zagadnieniu (np. osi, pierwiastkom, potęgom, logarytmom, silni).

To trzecia matematyczna książka Cerasoli i – jak pozostałe – bardzo pomysłowa. Autorka ma pomysł, jak oswoić matematykę nawet najbardziej opornym, a przy tym potrafi ciekawie pisać, z humorem i pasją. Tym razem bohaterem jest kwadrat w różnych wcieleniach. „Kwadrat jest najważniejszy”, do takiego wniosku dochodzi Filip. „Za pomocą kwadratu mierzymy wszystkie inne figury”. W czym kwadrat jest lepszy od prostokąta? A dlaczego nie koło, które ma nieskończenie wiele osi, podczas gdy kwadrat musi zadowolić się czterema? Czemu trójkąt jest najsilniejszy, przecież nie ma muskułów atlety? W czym kwadrat nie dorówna sześciokątowi? Tego wszystkiego, a także wielu innych ciekawych rzeczy, dowiemy się z tej książki. Przekonajmy się więc, co nam da połączenie geometrii i kulinariów, historii, geografii, architektury… Teraz matematyka na pewno będzie nieco prostsza.

Dla czytelników +9.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ