środa, 1 września 2010
WydawcaAlbatros
AutorDean Koontz
TłumaczenieMagdalena Słysz
Recenzent(mo)
Miejsce publikacjiWarszawa
Rok publikacji2010
Liczba stron400


Dean Koontz nie słynie z tworzenia zawiłych i skomplikowanych
fabuł. Jego ostatnia powieść także nie
odbiega od tej reguły, autor otwiera wiele obiecujących
wątków, które nie wiedzieć czemu są ucinane,
a czytelnikowi przychodzi tylko jedynie pytanie
do głowy „po co?”. Bohaterem jest Ryan, trzydziestoczteroletni
milioner, mający piękną narzeczoną,
ogromną posiadłość i chorobę serca. Jego osobisty
kardiolog stwierdza ponurą diagnozę: nieuleczalna
wada mięśnia sercowego i najwyżej rok życia.
Jedynym skutecznym rozwiązaniem jest przeszczep. Bohater wybiera
niespodziewanie innego lekarza. Obawiając się zamachu na swoje
życie robi to potajemnie, co jest powodem do odejścia narzeczonej.
Prawda, że bzdura? Diagnoza jest oczywiście taka sama, więc Ryana
czeka przeszczep. Po operacji zaczynają się dziać dziwne rzeczy, ktoś
zakrada się niezauważony do domu bohatera, coś zabiera, innym razem
coś zostawia. Gdy Koontz próbuje stworzyć atmosferę grozy
w pierwszej połowie, to później okazuje się, że dawczyni miała bliźniaczkę,
która teraz się mści na głównym bohaterze. Aha, narzeczona
też miała bliźniaczkę, ale ten wątek ma tyle wspólnego z głównym co
french fries z kuchnią francuską.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ