Piątek, 11 czerwca 2010
WydawcaRebis
AutorJeffrey Archer
TłumaczenieDanuta Sękalska
RecenzentUrszula Pawlik
Miejsce publikacjiPoznań
Rok publikacji2008
Liczba stron592


Rzadko zdarza się, żeby niemal 600-stronicową
książkę połknąć w dwa dni, na dodatek odkładając
wszystko na bok i zapominając o całym świecie.
Tak właśnie było w moim przypadku ze znakomitą
powieścią Archera, uwspółcześnioną wersją mojego
ukochanego „Hrabiego Monte Christo”, którego
czytałam przez całe swoje dzieciństwo i szkołę
średnią.

I tym razem trafiamy na doskonale skonstruowaną
intrygę, uroczego, budzącego sympatię bohatera,
któremu – podobnie jak ma to miejsce u Dumasa – wyrządzono
potworną krzywdę, pozbawiając wszystkiego: ukochanej kobiety,
dobrego imienia, oszczędności całego życia i wolności. Także
i w tej powieści, współczesny, niewinnie skazany, Edmund Dantes
musi przejść przez piekło więzienia o zaostrzonym rygorze, z którego
– podobnie jak z Dumasowskiego zamku If – nikomu jeszcze nie
udało się uciec. Stworzony przez Archera Danny Cartwright również
przysięga zemstę swoim wrogom, zamierzając zgotować im los
straszniejszy od śmierci.

Mistrzowska fabuła, znakomite tempo, napięcie od pierwszej do
ostatniej strony i jak zwykle u Archera, zaskakujące, zapadające na długo
w pamięć doskonałe zakończenie! Wspaniała lektura, znakomita rozrywka,
przyjemność czytania.

Podaj dalej
OCEŃ KSIĄŻKĘ