Zbiór wierszy „Zaczyna się” – autorstwa jednego z najwybitniejszych tworzących we współczesnej Polsce poetów Leszka Szarugi – opatrzony został datą: 31 grudnia 2017/2018. Nie bez przyczyny, bowiem Szaruga zadebiutował równo pięćdziesiąt lat temu na łamach krakowskiego tygodnika „Życie Literackie”, który ukazał się z datą 31 grudnia 1967. Młody poeta miał wówczas 21 lat. Dzisiaj Leszek Szaruga to nie tylko poeta, ale również prozaik, eseista, autor wielu książek z zakresu literaturoznawstwa, a przy tym profesor Uniwersytetu Warszawskiego, członek zespołu redakcyjnego czasopisma „Nowaja Polsza”, współpracownik kwartalnika „Zeszyty Literackie”, na łamach którego kompetentnie, ze swadą i przystępnie regularnie omawia najciekawsze nowości poetyckie. Nie da się nie dodać, że od lat należy Szaruga do najbarwniejszych postaci literackiej Warszawy.

Tomik „Zaczyna się” ukazał się w popisowym opracowaniu graficznym Jana Bokiewicza, przez długie lata nadwornego grafika wydawnictwa Czytelnik. I rzeczywiście jest się czym zachwycać. Książka została wydana z wyjątkową starannością i elegancją.

Jak wiadomo, Leszek Szaruga to czołowy przedstawiciel pokolenia ’69, zwanego także generacją Nowej Fali, do której należeli także m.in. Stanisław Barańczak, Julian Kornhauser czy Jerzy Kronhold. Pisał wówczas w charakterystycznej dla tej formacji poetyce „mówić wprost”. 71-letni poeta wiele ma wspólnego z 21-letnim poetą, między autorem „Zaczyna się” i autorem debiutanckiego zbioru „Nie ma poezji” oczywiście jest różnica, ale jednocześnie jej nie ma. Tak jak przed laty, tak i teraz, Szaruga jest niezwykle finezyjny w tym, co pisze i jak pisze. Interesuje go język, jego granice poznawcze. A przy tym, jak rzadko który poeta swojego pokolenia jest nad wyraz przewrotny, by nie powiedzieć dowcipny. Kiedy trzeba pisze tak, że chce się śmiać, ale też kiedy trzeba, pisze tak, że chce się płakać.

Zbiór został świetnie skomponowany, to zresztą coś więcej niż zbiór wierszy, bowiem w konstrukcję tomu poeta wkomponował, wydrukowane na osobnych stronach, cytaty z Paula Ricoeura, Leszka Kołakowskiego, Barbary Skargi, Jarosława Marka Rymkiewicza, Marka Demiańskiego. Znajdziemy tu także cytaty z Biblii, a nawet ludowe porzekadło. Koniec końców, twórczość poetycka Leszka Szarugi jest pełna intelektualnych kontekstów i powinowactw, wykracza poza to, co z przyzwyczajenia nazywamy po prostu poezją.