Podczas każdego koncertu Tadeusza Woźniaka publiczność domaga się oczywiście, aby artysta zaśpiewał swój największy przebój, czyli „Zegarmistrza świata”, który stał się też tytułem pasjonującego wywiadu-rzeki, jaki przeprowadził znany dziennikarz muzyczny i filmowy. Jest to bardzo trafne, bo „Zegarmistrz” jest nieodłącznie związany z osobą jego wykonawcy, a dla kolejnych pokoleń stał się piosenką kultową, uznawaną za jeden z najważniejszych przebojów minionych lat.
W sposób całkiem bezpretensjonalny muzyk opowiada o swoim trudnym, ale i ciekawym dzieciństwie, o kolejnych stopniach kariery artystycznej, o wielkiej popularności, ale także o ostatnich latach, w których mniej jest estrady, a bogactwem stało się niezwykle płodne komponowanie muzyki dla teatru (130 premier!) i dla ekranu, w tym kilkanaście filmów dokumentalnych, a także tak popularnych jak muzyka do telenoweli „Plebania”.
Dowiadujemy się też sporo o życiu prywatnym kompozytora, o jego rodzinie i przyjaciołach, a także o innych artystach, o których opowiada zawsze z ciepłem, bez jakiejkolwiek fałszywej nuty zazdrości czy złośliwości. Piękna opowieść o współczesnym życiu ukazana przez prawdziwego artystę.