Piątek, 24 czerwca 2022
Uroczyście i rodzinnie, a nawet tajemniczo

W pięknym wnętrzu Wielkiej Sali Ratusza Staromiejskiego w Gdańsku 21 czerwca wydawnictwo słowo/obraz terytoria, zawsze cenione za swe dokonania, obchodziło wspaniały jubileusz 25-lecia. Było uroczyście, ale i rodzinnie, jak oceniły lokalne media, a spotkanie już weszło do historii polskiej książki jako jedno z najważniejszych wydarzeń intelektualnych i edytorskich.

Zapowiedziany i starannie, chociaż z poczuciem lekkości przygotowany program został od samego początku zaburzony w sposób nadzwyczaj doniosły, gdy przedstawiciele władz miasta wręczyli prof. Stanisławowi Rośkowi, prezesowi zarządu gdańskiej oficyny, prestiżową Nagrodę Miasta Gdańska. Zaraz potem odczytano osobisty list Aleksandry Dulkiewicz, prezydenta Gdańska, skierowany do laureata nagrody, co dodało temu wydarzeniu jeszcze bardziej serdeczny charakter.

Z okazji jubileuszu ukazała się szczególna księga, bo zasługuje na takie określenie nie tylko ze względu na swój wymiar i ciężar, ale przede wszystkim na treść i mistrzostwo rozwiązań typograficznych, zatytułowana „słowo/obraz terytoria. Autoportret wydawnictwa 1995-2020”  i prezentująca najważniejsze publikacje, jak też autorów, tłumaczy, ilustratorów i pozostałych twórców tysiąca wydanych tytułów. Jej kolejne strony były prezentowane na wielkim ekranie, tworząc sugestywne tło dla kolejnych wystąpień. Świetnie korespondowała z tym wystawa „100 z 1000”, prezentująca wybrane szczególne tytuły ze wspaniałego dorobku wydawniczego.

Głównym akcentem dekoracji była jednak kanapa, nazwana kanapą Mrożka, bo – jak poinformował prof. Stanisław Rosiek – na niej Sławomir Mrożek siedział podczas wizyty w wydawnictwie i w ten sposób przeszła do historii nie tylko wydawnictwa, ale całej polskiej kultury, a może i światowej. Bo słowo/obraz terytoria jest z pewnością wydawnictwem, które taki wymiar osiągnęło.

Na tę kanapę były kolejno pojedynczo lub zespołowo zapraszane osoby związane z wydawnictwem, które opowiadały o swoich związkach i przypominały wydarzenia, co stworzyło szczególny spektakl, bo jak skromnie stwierdził prezes oficyny: „to nie ja, ale zespół” tworzył atmosferę i najwyższy poziom publikacji.

Więcej o tym wydarzeniu napiszemy w dwutygodniku “Biblioteka Analiz”, a tutaj tylko dodajmy, że na koniec spotkania prof. Stanisław Rosiek zapowiedział przejście na emeryturę, ale – jak powtarzano – nikt mu nie uwierzył. Tajemniczo zabrzmiała natomiast wiadomość, że wkrótce wydawnictwo zostanie wsparte przez firmę Mercator, z czym pozostawił zebranych z dużym poczuciem niedopowiedzenia.

Podaj dalej
Autor: (pd), foto pd