
Dla uczczenia 80. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego, która przypada dzisiaj, czyli w czwartek 1 sierpnia, nakładem Państwowego Instytutu Wydawniczego i Muzeum Powstania Warszawskiego ukazał się szczególny album fotograficzny zatytułowany „Kolor Powstania 1944. 100 najważniejszych zdjęć walczącej Warszawy”.
W albumie zaprezentowano wybór stu zdjęć z powstania warszawskiego, które poddano koloryzacji. Selekcję zdjęć z powstańczej walki powierzono znanemu fotoreporterowi Chrisowi Niedenthalowi. Jak informuje PIW, autor wyboru, stawiając na takie kategorie jak poruszający temat, ekspresyjne ujęcie oraz wartości formalne i artystyczne obrazu, stworzył swego rodzaju historyczny reportaż, pewną dramatyczną całość. By uwspółcześnić i wzmocnić przekaz zawarty w zdjęciach, wybrane fotografie poddano profesjonalnej koloryzacji. Położono w niej nacisk z jednej strony na wierne odtworzenie historycznego detalu jak broń, mundury czy architektura, z drugiej na użycie właściwych narzędzi elektronicznych i – w dużej mierze – ręcznej, żmudnej pracy grafików. Kreacja nowych, barwnych odpowiedników archiwalnych fotografii skierowana jest nie tylko do młodego odbiorcy, który z dystansem podchodzi do czarno-białego świata historii, ale również dla każdego, kto poszukuje ciekawej formalnie interpretacji i świeżego spojrzenia na wizualne świadectwa ważnych wydarzeń z przeszłości Polski.
Fotografiom towarzyszą teksty historyka i filmoznawcy Grzegorza Sołtysiaka, odkrywające mniej znane anegdoty i fakty powstańcze. Czytelnicy znajdą w albumie także odpowiadające ilustracjom fragmenty z relacji warszawskich żołnierzy i cywilów.
– Wszyscy znamy obraz powstańczych walk, ale nie wszyscy wiemy, jak wyglądało życie codzienne na ich tyłach. A tam ludzie się spotykali , jedli razem posiłki, kochali się, przeżywali także wesołe momenty. Moją ideą było pokazanie, że w tych tragicznych warunkach powstania starali się, o ile to było możliwe w miarę normalnie żyć. Tym się kierowałem przy wyborze zdjęć – powiedział Chris Niedenthal cytowany w „Gazecie Stołecznej” z 24 lipca. Miałem ułożyć z nich narrację od początku do końca do końca powstania. Uznałem, że wystarczy do tego, żeby opowieść nie była przegadana. Uważam, że w tym wypadku lepiej było pokazać mnie, że więcej – dodał słynny fotograf.
Fotogramy z albumu zostały umieszczone na wystawie „Kolor powstania 1944” w galerii plenerowej na ogrodzeniu Łazienek Królewskich, jakiej wernisaż odbył się w środę 31 lipca.