Najstarszą księgarką Warmii i Mazur jest Brygida Samulowska, która 17 maja została uhonorowana statuetką Królewny Warmińskiej Łyny, najważniejszym honorowym wyróżnieniem Powiatu Olsztyńskiego. Nagrodę wręczył starosta Mirosław Pampuch honorują jubilatkę za wieloletnią pracę na rzecz regionu i propagowanie czytelnictwa.

– Powiat Olsztyński już od wielu lat propaguje wszelkie działania, które mają na celu promocję Warmii – powiedział starosta Mirosław Pampuch, zwracając się do gości uroczystości. Warmia bowiem to nie tylko kapliczki, ale przede wszystkim ludzie, którzy przybyli tu do tej pięknej krainy z różnych stron i zakochali się w niej, pozostając tutaj i oddając się pracy na rzecz współmieszkańców oraz regionu. Jedną z takich osób jest pani Brygida. Za jej pośrednictwem chcemy uhonorować wszystkie te osoby, które czują się Wariatami – dodał starosta.

Brygida Samulowska 1 października ukończy dziewięćdziesiąt lat. Pochodzi z Rybnika na Śląsku, na Warmię przybyła „za mężem” Henrykiem Samulowskim. Pracowała w księgarni w Gietrzwałdzie opodal sanktuarium, a potem – od roku 1964 – była kierowniczką księgarni w olsztyńskim Kortowie. Po niej księgarnie w Gietrzwałdzie prowadziła synowa Teresa Samulowska.

– Jestem bardzo wzruszona tym wyróżnieniem – przyznała Brygida Samulowska, odbierając statuetkę. Jestem też ogromnie szczęśliwa, że spotkał mnie taki zaszczyt – dodała.

– Pani Brygida Samulowska to obok nieżyjącej od wielu lat pani Apolonii Jasutowicz (pracę z książką zaczynała jeszcze przed wojną u znanego wileńskiego księgarza pana Zawadzkiego) druga najcenniejsza ikona powojennego księgarstwa na Warmii i Mazurach. Niezwykle ciepła i pogodna dla klientów, swoich koleżanek i kolegów księgarzy, i swoich szefów, a przede wszystkim znająca perfekcyjnie księgarstwo i wykonująca z oddaniem trudny zawód księgarza – przekazał Bibliotece Analiz zasłużony księgarz Jerzy Okuniewski, były prezes Książnicy Polskiej. – Panią Brygidę znał oczywiście cały Gietrzwałd i cały Olsztyn, a jej kompetencje i pomoc ceniło nad wyraz ówczesne środowisko naukowo-studenckie Kortowa, w którym to miasteczku uczelnianym przez długie lata prowadziła z widocznymi sukcesami specjalistyczną księgarnię akademicką. Z okazji zbliżającego się jubileuszu zorganizujemy na Scenie Literackiej olsztyńskiego „Centrum Książki” specjalną fetę dla Jubilatki – dodał Jerzy Okuniewski.

Jubilatka przekazała Jerzemu Okuniewskiemu: „Ciągle żyję moimi radosnymi wspomnieniami zawodowymi. Przypadek zrządził, że trafiłam do tak pięknego zawodu, jakim jest księgarstwo. Traktowałam moje księgarnie jak prawdziwe świątynie. Młodszym pokoleniom sporo opowiadam, nawet o bardzo wesołych epizodach, ale też o szacunku do książki i księgarni. Poważanie zawsze mi towarzyszyło ze strony zacnych klientów – w moim przypadku – profesorów i studentów, jak i zaciekawionych wdzięcznych czytelników. Moje udane życie rodzinne toczyło się równolegle wspaniale i szczęśliwie. Klan czteropokoleniowej rodziny Samulowskich liczy obecnie 25 osób. Jestem matką trojga dzieci i mam 5 wnucząt, a do tego dochodzą ich małżonkowie oraz i 8 prawnucząt. Osiągnęłam wszystko, co mi tylko życie oferowało. Zawodowo mogłam dużo osiągnąć, ponieważ miałam dobrych szefów, wyrozumiałych, którzy mnie doceniali. Pan, panie Jurku, nigdy nie żałował pieniędzy na remonty jak i szkolenia, zawsze pogodny i życzliwy. Dzięki panu księgarstwo na Warmii i Mazurach pięknie się rozwijało. Panie Jurku, pozdrawiam serdecznie, życząc dalszych sukcesów”.