
W warszawskiej Bibliotece na Koszykowej 3 października odbyło się spotkanie z poetą Cezarym Maciejem Dąbrowskim, które prowadził Piotr Kitrasiewicz.
Była to możliwość wysłuchania wierszy gościa w jego interpretacji. Bezpośrednim powodem spotkania był najnowszy tomik Dąbrowskiego zatytułowany „Zimno nadchodzi”.
– Przystąpiłem do pisania tomu w chwili dramatycznej, na przedwiośniu roku 2022, zimno nadchodziło po raz kolejny, niosąc zniszczenie i śmierć. Rosja przypomniała swoje oblicze, które my – Polacy znamy aż nadto z historii, mając w pamięci losy zesłańców syberyjskich, deportowanych, zamordowanych, więzionych w Gułagach, represjonowanych. A przecież nie kto inny jak Jacek Malczewski poświęcił gros swojej twórczej pracy, by oddać pędzlem to, czego nie da się opisać słowami, a co zapisane w tej czy innej formie być musi. Byli też inni, dokonujący „transkrypcji” Anhellego na płótnach, Witold Pruszkowski, Wlastimil Hofman. Świadkiem gehenny zesłańców był Aleksander Sochaczewski, skazany na 22 lata katorgi, dokumentator syberyjskiego piekła. Swoista recepcja dzieł malarzy młodopolskich skłoniła mnie do zapisywania spostrzeżeń – myśli idących w stronę pytań ostatecznych, osobistych-uniwersalnych, dygresji współczesnych, odniesień do historii, także poetyckich rozważań o miejscu, jakie wciąż zajmuje (mam taką nadzieję) sztuka prawdziwa. I tak powstało „Zimno nadchodzi”, gdzie 30 reprodukcji obiektów muzealnych wzbogaca poetycką wypowiedź – powiedział gość Cezary Maciej Dąbrowski.
[Przeczytaj także: Na Syberii, czyli dopełnienie tego, co namalowane – Małgorzata Piekarska o Aleksandrze Sochaczewskim w Magazynie Literackim KSIĄŻKI nr 6/23]
Cezary M. Dąbrowski odczytał również wiersze z tomu „Mity”, jaki przygotowuje do druku.
Cezary Maciej Dąbrowski jest poetą, kompozytorem, perkusistą i pianistą. Urodził się 9 marca 1968 roku w Skierniewicach. Od najwcześniejszych lat miał kontakt z muzyką, co potwierdził wykształceniem w warszawskim Konserwatorium oraz praktyką perkusisty i autora muzyki. W wieku dojrzałym swoją artystyczną wypowiedź postanowił wzbogacić o słowo. Do muzyki doszła więc poezja i obok autorskich nagrań płytowych pojawiły się tomiki wierszy. Jako poeta Dąbrowski ma dar zjednywania sobie zwolenników, szybko wchodzących w pokrewieństwo dusz z autorem. Czytelnik jego utworów może poczuć się obezwładniony poważnym, deklaratywnym podejściem poety do zagadnień współczesnego świata – dalekim jednak od języka publicystyki.
[Na zdjęciu: Piotr Kitrasiewicz i Cezary Maciej Dąbrowski]