Warszawskiej księgarni Tarabuk znów grozi przeprowadzka. Zamek Ujazdowski CSW wypowiedział umowę najmu.
„Piąta przeprowadzka? O tym już nie może być mowy. Każda z czterech zmian miejsca łączyła się bowiem z olbrzymim wysiłkiem, stratami finansowymi oraz nakładami energii, na które dziś nas już nie stać. Jeśli wypowiedzenie zostanie utrzymane, to będzie nasz koniec” – napisała w mediach społecznościowych rodzina Bułatów.
Trwa zbieranie podpisów pod petycją do ministry kultury Hanny Wróblewskiej o interwencję w sprawie pozostania księgarni z blisko dwudziestoletnim stażem w Zamku Ujazdowskim przy Centrum Sztuki Współczesnej.
„Na mapie Polski niezależnych księgarń stacjonarnych pozostało już tylko 991. W Warszawie jesteśmy jedną z nielicznych. Liczymy na mecenat Ministerstwa Kultury, któremu podlega CSW, i z którym współpracowaliśmy zgodnie przez ostatnie lata. Nie bierzemy pod uwagę przeprowadzki, będziemy zmuszeni zamknąć Tarabuka. Jeśli i my pozostaniemy na tej mapie, będzie to wielką radością dla nas i tysięcy warszawianek i warszawiaków! Prosimy, niech Tarabuk pozostanie w Zamku” – czytamy w tekście.
Księgarnia Tarabuk jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek na rynku księgarskim i jedną z wizytówek kulturalnej stolicy. Cztery razy Jakub Bułat z rodziną stawał na podium plebiscytu Ulubiona księgarnia Warszawy.
Dwukrotnie została zakwalifikowana do programu Certyfikat dla Małych Księgarni m.in. za wkład w upowszechnianiu czytelnictwa oraz za kulturotwórczą rolę, jaką pełni dzięki wyselekcjonowanej ofercie książek wartościowych oraz organizowanym spotkaniom autorskim.
Księgarnia Tarabuk została założona w 2005 roku na warszawskim Powiślu przez rodzinę Bułatów, szybko stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych księgarni w Warszawie. Na pewien czas zakotwiczyła na Nowym Świecie 63 (wejście od ul. Świętokrzyskiej), ale w 2022 roku zmuszona została zmieniać swoją lokalizację i uruchomiła działalność w Zamku Ujazdowskim.