Joanna Scheuring-Wielgus, dotychczasowa wiceministra kultury, wiceszefowa Nowej Lewicy, blisko miesiąc temu została wybrana do Parlamentu Europejskiego. Kto zajmie jej miejsce w resorcie kultury? O tym zdecyduje partia.
Joanna Scheuring-Wielgus rekomendowała na stanowisko wiceministry Agatę Diduszko-Zyglewską, swoją doradczynię. Na pewno byłaby to dobra zmiana, jeśli chodzi o sprawy naszej branży. Obie polityczki na spotkaniu 19 kwietnia w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego deklarowały potrzebę reformy i wprowadzenia regulacji związanych z rynkiem książki. Joanna Scheuring-Wielgus już wtedy zapowiedziała, że ze strony resortu jest wola, aby naprawić sytuację na rynku książki, skierować go na właściwe tory.
Agata Diduszko-Zyglewska, jest publicystką, dziennikarką, działaczką społeczną i animatorką kultury. Popiera wprowadzenie zerowej stawki podatku VAT na książki, opowiada się za wzmacnianiem roli małych księgarni i wdrażaniem programów wspierających czytelnictwo.
Na filmiku udostępnionym w mediach społecznościowych występuje z książką, którą napisała wspólnie z Katarzyną Tubylewicz: „Szwecja czyta. Polska czyta”.
„Książki to jest naprawdę dobry i skuteczny oręż przeciwko manipulacjom, przeciwko populistom, bo dostęp do książki to jest dostęp do tego, co myślą inni ludzie, do innych światów. Dlatego promocja czytelnictwa to dla mnie od dawna bardzo ważna rzecz. Nawet swego czasu razem z Katarzyną Tubylewicz napisałyśmy o tym książkę” – mówi.
Ale nominacja Agaty Diduszko-Zyglewskiej nie jest jeszcze przesądzona, wskazuje „Gazeta Wyborcza”. Podobno partia postawiła weto, jak przekazał informator z klubu parlamentarnego Nowej Lewicy. Z zakulisowych rozmów z politykami lewicy wyłania się obraz ostrego sporu między frakcjami Roberta Biedronia, Włodzimierza Czarzastego i Adriana Zandberga.
