Sobota, 1 września 2001
NASZYM NAJWIĘKSZYM SUKCESEM HANDLOWYM BYŁO SPRZEDANIE TYSIĄCA EGZEMPLARZY KSIĄŻKI PAPIEŻA "PRZEKROCZYĆ PRÓG NADZIEI" ZBIGNIEW KRUCZALAK - WSPÓŁWŁAŚCICIEL D&Z HOUSE OF BOOKS Skąd wziął się pomysł założenia jeszcze jednej polskiej księgarni w Chicago? Istnieje przecież tyle innych branż... - W Nowym Jorku - gdzie w roku 1989 zaczęła się moja "amerykańska przygoda" - było niezwykle trudno znaleźć zajęcie bliskie memu "polonistyczno- filmoznawczemu" wykształceniu. Nowy Jork to miasto nie tylko szalenie wymagające i trudne dla początkujących emigrantów bez pieniędzy, ale przede wszystkim drogie, co nie zmienia faktu, że pozostaje najciekawszym ze wszystkich, w jakich do tej pory mieszkałem. Tak się jednak złożyło, że podjąłem trudną decyzję o przeniesieniu do Chicago. W ośrodku tym, otwartym na polską emigrację i bardzo jej przychylnym, krok po kroku zbliżałem się do realizacji mojego celu, to znaczy do zorganizowania instytucji, która mogłaby działać na pograniczu dwu światów: polskiego i amerykańskiego. W pewnym momencie zdałem sobie bowiem sprawę, że jestem "wyznaczony" do istnienia w obu tych wymiarach kulturowych i ani się od tego nie da uciec, ani taka ucieczka nie ma sensu. Polszczyzna jest bowiem zbyt istotnym wyznacznikiem mej osobowości, by można ją przetransferować w inny wymiar językowy. Można natomiast umiejętnie połączyć te sfery istnienia i zbudować nowy, dwujęzykowy wymiar życia - co dzięki Bogu jest możliwe w tym kraju, a szczególnie w tym mieście. Tak powstała księgarnia, która znakomicie spełnia moje wyobrażenia o działaniu w obu wymiarach kulturowych. Wspólnie z Dorotą, którą poznałem jeszcze w Nowym Jorku, ale z którą wziąłem ślub tutaj, prowadzimy ją już prawie siedem lat. Czy Polacy w Chicago często sięgają po książkę? - Chyba nie rzadziej niż ci mieszkający nad Wisłą. Znam oczywiście statystyki mówiące o skandalicznie niskim poziomie czytelnictwa w kraju i niezbitym fakcie, że grubo ponad 50 proc. społeczeństwa polskiego nie czyta kompletnie niczego, co jest tekstem drukowanym i trudno mi powiedzieć, czy te dane są odpowiednie do stanu czytelnictwa w Chicago - z pobieżnych obserwacji wynika, że tak. Trzeba jednak wziąć pod uwagę specyfikę Polaka emigranta, jego cele i dążenia, znacznie przecież odbiegające …
Wyświetlono 25% materiału - 334 słów. Całość materiału zawiera 1339 słów
Pełny materiał objęty płatnym dostępem
Wybierz odpowiadającą Tobie formę dostępu:
1A. Dostęp czasowy 15 minut
Szybkie płatności przez internet
Aby otrzymać dostęp kliknij w przycisk poniżej i wykup produkt dostępu czasowego dla Twojego konta (możesz się zalogować lub zarejestrować).
Koszt 9 zł netto. Dostęp czasowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Czas dostępu będzie odliczany od momentu wejścia na stronę płatnego artykułu. Dostęp czasowy wymaga konta w serwisie i logowania.
1B. Dostęp czasowy 15 minut
Płatność za pośrednictwem usługi SMS
Aby otrzymać kod dostępu, należy wysłać SMS o treści koddm1 pod numer: 79880. Otrzymany kod zwotny wpisz w pole poniżej.
Opłata za SMS wynosi 9.00 zł netto (10.98 PLN brutto) i pozwala na dostęp przez 15 minut (bądź do czasu zamknięcia okna przeglądarki). Przeglądarka musi mieć włączoną obsługę plików "Cookie".
2. Dostęp terminowy
Szybkie płatności przez internet
Dostęp terminowy zostanie przyznany z chwilą zaksięgowania wpłaty - w tym momencie zostanie wysłana odpowiednia wiadomość e-mail na wskazany przy zakupie adres e-mail. Dostęp terminowy wymaga konta w serwisie i logowania.
3. Abonenci Biblioteki analiz Sp. z o.o.
Jeśli jesteś już prenumeratorem dwutygodnika Biblioteka Analiz lub masz wykupiony dostęp terminowy.
Zaloguj się