W gdańskim wydawnictwie Tytuł ukazała się powieść Jerzego Niemczuka zatytułowana „Królowa nieszczęścia”. Antoni Pawlak w recenzji zamieszczonej w „Newsweeku” z 25 lipca zdradził, że „wokół książki Jerzego Niemczuka wiruje pewna tajemnica. Otóż została opublikowana w wydawnictwie Tytuł. Szefem tej oficyny jest Krystyna Chwin. Do tej pory Tytuł wydawał tylko książki Krystyny i Stefana Chwinów. I raptem ukazuje się książka Niemczuka. Intrygujące”.

– Autor nadzwyczajniej w świecie mnie uwiódł. Nie widziałam go czterdzieści parę lat, a nagle i niespodziewanie zadzwonił. Powiedziałam, żeby przysłał tekst, to zobaczę maszynopis. I uwiódł mnie swoim stylem, przenikliwością, błyskotliwością wywodu, obserwacją psychologiczną swoich bohaterów, a także tym, że ta nieszczęsna osada Mroki jest figurą Polski, jak i relacji między ludźmi, spraw dotyczących polityki i przede wszystkim walki o władzę – wyjaśniła Krystyna Chwin zapytana przez Bibliotekę Analiz.

Jak napisał Janusz Zaorski w notce zamieszczonej na czwartej stronie okładki, „Królowa nieszczęścia” to nie „imitacja zagranicznych bestsellerów, podróbka sensacyjnego kryminału. To czasem bolesna w swoich diagnozach wiwisekcja polskiej prowincji, napisana z wielkim talentem, skrząca się dowcipem, wyprana z publicystyki. Walka o miłość, odwagę, prawo, to domena nie tylko młodych, choć to oni będą inicjować rozmaite zdarzenia. Kamil i Mila swoją pasją, nonkonformizmem ‘zarażają’ innych, starszych. Młode pokolenie to nie tylko bierni konsumenci internetu, to często społecznicy tropiący zło, również poza systemem i strukturami, to ludzie wierzący, że kraj trzeba zmieniać. Kamil i Mila są pewni, że Polskę należy europeizować, unowocześniać i dlatego są przeciwni tym, którzy chcą, żeby było po staremu, jak dawniej w XX wieku. Mazury jako miejsce akcji to dodatkowy atut. Prawie każdy tam był i często wzdycha, aby wrócić. Książka umożliwia tę wirtualną podróż. Dzięki kamerze, zainstalowanej w czapeczce Kamila, będziemy wyobrażać sobie w trakcie slowjoggingu piękno krainy: jeziora, rzeki, lasy, czy, dla kontrastu, mało malownicze miasteczko Mroki, główny plan zdarzeń powieści”.

„Trudno mi w w polskiej literaturze współczesnej wskazać tak konsekwentnie i przejmująco pod wpływem literackim pokazane życie prowincjonalnego miasteczka”, zapewnił prof. Roch Sulima w innej notce z okładki książki.

Jerzy Niemczuk urodził się 1 tycznia 1948 roku w Lublinie, jest absolwentem filologii polskiej na Uniwersytecie Warszawskim. W latach 1972-1976 był sekretarzem miesięcznika literackiego „Nowy Wyraz”, a w latach 1979-1981 prowadził dział poezji w tygodniku „Kultura”. Po likwidacji „Kultury” w stanie wojennym zajął się wyłącznie pianiem. Od kilkudziesięciu lat mieszka i pisze na Mazurach.

Jest prozaikiem, autorem komedii, sztuk telewizyjnych, pięćdziesięciu słuchowisk radiowych oraz książek dla dzieci. Debiutował w 1972 roku cyklem wierszy na łamach „Poezji”. Od 1986 roku pisze scenariusze filmowe, sztuki dla Teatru Telewizji oraz scenariusze seriali animowanych i obyczajowych, z których największa popularność zapewnił mu serial „Ranczo”, którego scenariusz piał razem z Robertem Brutterem. Jest laureatem wielu polskich i międzynarodowych nagród literackich.