Wtorek, 31 stycznia 2023
Nowy nurt w tokijskiej księgarni Morioka Shoten

Księgarnia może sprzedawać tylko jedną książkę przez cały tydzień! Piotr Milewski, pisarz, dziennikarz i podróżnik, opisał w najnowszym numerze „Dużego Formatu”, dodatku do „Gazety Wyborczej” z 30 stycznia, wizytę w Morioka Shoten, szczególnej księgarni w Tokio, i zamieścił rozmowę z jej właścicielem Yoshiyuki Morioka, który jest „księgarzem nowej generacji”, bo sprzedaje „jedną książkę na tydzień”.

Księgarnia pana Yoshiyuki Morioka działa od 2015 roku i mieści się w bocznej uliczce odchodzącej od gwarnej alei w słynnej tokijskiej dzielnicy Ginza, która jest „jednym z najbardziej prestiżowych adresów w Tokio”, w modernistycznej kamienicy z czerwonej cegły powstałej w 1939 roku, która jest jednym z niewielu budynków objętych ochroną konserwatorską w Tokio.

Od ulicy jest przeszklona witryna z niewielkim napisem Morioka Shoten w dolnym rogu szyby. „Pomieszczenie jest nieduże. Białe ściany ozdabia kilka grafik. Za ladę służy zabytkowa komoda z mnóstwem szuflad. Na podłużnym stoliku wzdłuż pomieszczenia leży kilkanaście egzemplarzy tej samej książki”. Właściciel księgarni stwierdza, że jest to „miejsce, gdzie spotykają się ludzie, dzielą się przemyśleniami, rozmawiają ze sobą. Gdzie ważna jest wymiana myśli i komunikacja”. Dowodem na takie potrzeby jest tendencja zmniejszania się liczby księgarń na świecie, „przy jednoczesnym powstawaniu coraz większej liczby małych punktów”. W Japonii też zmniejsza się liczba księgarń, ale wciąż jest jeszcze około dziesięciu tysięcy!

W księgarni pana Yoshiyuki Morioka panuje zasada „jeden tytuł, jedno pomieszczenie”, co oznacza, że przez tydzień sprzedaje się tylko jeden tytuł, a przy tym organizowana jest wystawa. Dla albumu jest to wystawa fotografii, a gdy chodzi o książkę o kaktusach to jest wystawa kaktusów, połączona z ich sprzedażą. Przy książce podróżniczej oferowane są mapy, notesy z notatkami, zdjęcia i akcesoria, a przy powieściach „narzędzia pracy pisarza” – konspekty, skrypty, pamiętniki czyli jest „tak jak w galerii”. Na wernisaż zaprasza się autora książki, a także redaktora, grafika, fotografa i wydawcę. Pozwala to na nawiązanie komunikacji z odbiorcą i odwrotnie. „To nasza filozofia działania”, stwierdza pan Yoshiyuki Morioka.

Pierwszą książką, jaką właściciel sprzedawał w swojej księgarni, był perfekcyjnie wykonany album z fotografiami zatytułowany „Punk” autorstwa Junko Oki, japońskiej artystki pracującej z tekstyliami. Była to droga publikacja, autorski projekt redaktora i artystki, kosztowała 8 tys. jenów (ok. 270 zł). Sprzedano 120 egz.

Przez cztery pierwsze miesiące sprzedało się dwa tysiące książek. Wtedy właściciel przekonał się, że się udało! Rocznie w księgarni sprzedaje się 50 tytułów. „Część to propozycje zaprzyjaźnionych wydawnictw i autorów, część wyszukuję sam”, mówi tokijski księgarz, który kieruje się „wiedzą i intuicją”. I dodaje, że „aby księgarnia mogła funkcjonować, tygodniowy obrót musi wynieść 700 tys. jenów (ok. 24 tys. zł). Wtedy pokrywa to wszystkie koszty”. Najlepiej sprzedającą się książką była „wspólna książka stylistki włosów Kazumi Hirai oraz kucharza Yuko Watanabe”, której sprzedano wszystkie 300 egz.

O japońskim rynku wydawniczym mówi, że „działa obecnie, opierając się na zasadzie maksymalizacji liczby wydawanych tytułów. Proces jest zautomatyzowany. Pracownicy wydawnictw są jak urzędnicy. Najważniejsze są sprawność i przestrzeganie procedur. Rutyna. Wychodzą oczywiście też ważne książki. Te, od których bije energia. I to właśnie takich szukam”. W planach ma już 25 tytułów na następne osiem miesięcy.

Teraz pan Yoshiyuki Morioka chce wprowadzić „szaloną” zmianę systemu pracy jego księgarni. Będzie to księgarnia z płatnym wstępem! „W tym szaleństwie jest metoda. W zamian za wstęp można będzie do woli bezpłatnie czytać książki. Będzie to połączenie księgarni z biblioteką, salonem, kawiarnią i bistro. Za 1500 jenów (od. 50 zł) można będzie pić kawę lub herbatę bez ograniczeń, pracować, a nawet się przespać”, zapowiada.

Piotr Milewski, rozmówca pana Yoshiyuki Morioka, jest autorem wybitnych książek reportażowych: „Transsyberyjska. Drogą żelazną przez Rosję i dalej” (Znak, 2014), „Dzienniki japońskie. Zapiski z roku Królika i roku Konia” (Znak, 2015), „Islandia albo najzimniejsze lato od pięćdziesięciu lat” (Świat Książki, 2018) oraz „Planeta K. Pięć lat w japońskiej korporacji” (Świat Książki, 2022). W najnowszym numerze „Kwartalnika Literackiego Wyspa” (nr 4/2022) ukazał się fragment jego reportażu zatytułowanego „Etiopia 2000. Zapiski z podróży z przełomu wieku”.

Rozmowa dostępna jest tutaj: https://wyborcza.pl/duzyformat/7,127290,29404382,yoshiyuki-morioka-ksiegarz-nowej-generacji-mam-zelazna-zasade.html

Podaj dalej
Autor: (fran), foto: Piotr Milewski