
Organizatorzy 12. edycji konkursu Książka Historyczna Roku – Telewizja Polska, Polskie Radio, Instytut Pamięci Narodowej i Narodowe Centrum Kultury – poinformowali, że mimo wcześniejszej decyzji o jego unieważnieniu „w trosce o jego przyszłość podjęli decyzję o uznaniu decyzji jury z 22 października”.
Podano w nim również, że „w pozostałych kwestiach związanych z konkursem decyzje zostaną podjęte w późniejszym terminie”.
W kategorii najlepsza książka naukowa poświęcona dziejom Polski i Polaków w XX wieku jury wybrało książkę Rafała Łatki „Episkopat Polski wobec stosunków państwo-Kościół i rzeczywistości społeczno-politycznej 1970-1989”, w kategorii najlepsza książka popularnonaukowa poświęcona historii Polski w XX wieku – książkę Krzysztofa Kaźmierczaka „Rozstrzelanie za uratowanie kobiety. Wojsko polskie kontra armia sowiecka”, w kategorii najlepsze wydawnictwo źródłowe poświęcone historii Polski w XX wieku – książkę „Hugh S. Gibson. Amerykanin w Warszawie. Niepodległa Rzeczpospolita oczami pierwszego ambasadora Stanów Zjednoczonych” (wybór tekstów i opracowanie Vivian Hux Reed), w kategorii najlepsze wspomnienia „Kołyma. Polacy w sowieckich łagrach” (redakcja Sebastian Warlikowski).
W pierwszych dwóch kategoriach nagrody wynoszą po 20 tys. zł, a w dwóch kolejnych – po 10 tys. zł.
„Kolejny zwrot akcji w telenoweli Książka Historyczna Roku” – skomentował na Twitterze Piotr Zychowicz, którego książka została wycofana z konkursu przez organizatorów.
Zanim unieważniono konkurs, organizatorzy usunęli z niego książkę Piotra Zychowicza „Wołyń zdradzony, czyli jak dowództwo AK porzuciło Polaków na pastwę UPA” (Rebis). Decyzja wywołała protesty, a z jury konkursu odszedł przewodniczący Antoni Dudek i Sławomir Cenckiewicz (członek kolegium IPN).
W odpowiedzi na pytanie rzecznika praw obywatelskich prezesi Telewizji Polskiej i Polskiego Radia wycofanie „Wołynia zdradzonego” Piotra Zychowicza tłumaczyli datą wydania książki – w konkursie startować mogły pozycje wydane między 1 stycznia 2018 roku a 30 czerwca 2019 roku, a za termin ukazania się książki o Wołyniu uznali lipiec 2019 roku. Zychowicz na Twitterze napisał, że jego książka została wydana w czerwcu.