
Women’s Prize for Fiction trafiła do holenderskiej pisarki Yael van der der Wouden za debiutancką powieść „The Safekeep”, która „która bada tłumione pożądanie i historyczną amnezję na tle Holandii po II wojnie światowej”.
Powieść „The Safekeep” w tłumaczeniu Justyna Huni ukaże się 24 września nakładem wydawnictwa Znak (roboczy polski tytuł: „W dobrych rękach”). Wcześniej znalazła się na krótkiej liście do Nagrody Bookera 2024.
Z kolei brytyjska pisarka i lekarka Rachel Clarke odebrała nagrodę w kategorii non-fiction za książkę „The Story of a Heart”, w której „w sposób jasny i istotny bada ludzkie doświadczenia związane z transplantacją narządów”.
Women’s Prize to jedna z najbardziej prestiżowych brytyjskich nagród literackich przyznawana corocznie pisarkom za powieść i książkę non-fiction anglojęzyczną z ostatniego roku. Wysokość nagrody wynosi 30 tys. funtów dla każdej kategorii.
Podczas ceremonii w Londynie Bernardine Evaristo uhonorowano nagrodę za całokształt twórczości, z okazji 30-lecia nagrody.
Polski wydawca o powieści „W dobrych rękach”: Główna bohaterka, Isabel, wiedzie samotne życie na holenderskiej prowincji – uporządkowane niczym porcelana w kredensie. Wszystko ma tu swoje miejsce, rytm i ciszę. W rodzinnym domu, który ma przejść na własność jej brata Louisa, czas płynie niezmiennie wśród stukotu naczyń i szeptów przeszłości.
Aż pewnego dnia pojawia się Eva – narzeczona Louisa. Głośna, radosna, bezwstydnie żywa. Zupełne przeciwieństwo Isabel. Wspólnie spędzone lato – duszne, gorące i pełne napięcia – staje się cichą walką. Ścierają się w niej potrzeba kontroli i niechciane pragnienie, a na światło dzienne wychodzą przemilczane fakty.
To, co wydarzy się między kobietami, odsłoni więcej niż którakolwiek z nich chciałaby odkryć. I zachwieje wszystkim, co Isabel uważała dotąd za pewnik.