W niedzielę 20 października zakończyła się 76. edycja Międzynarodowych Targów Książki we Frankfurcie. Odwiedziło je 230 000 osób (rok wcześniej 215 000), w tym 115 000 gości branżowych ze 153 krajów (w roku poprzednim: 105 000 ze 130 krajów).
Organizatorzy podkreślili, że wydarzenie zwiększa swój zasięg zarówno jako międzynarodowe targi branży wydawniczej i medialnej, jak i festiwal dla miłośników literatury (biletowany wstęp w sobotę i niedzielę).
– Międzynarodowość to nasz znak rozpoznawczy. Świadczy o tym zwiększona liczba uczestników we wszystkich obszarach – powiedział Juergen Boos, dyrektor Frankfurter Buchmesse.
Ofertę prezentowało ponad 4300 wystawców. To 7,5-procentowy wzrost w stosunku do 2023 roku. Odbyło się ponad 3300 wydarzeń. Gościem honorowym były Włochy.
Po raz pierwszy zorganizowano strefę New Adult. Aby sprostać wymaganiom zwiedzających i zapewnić im bezpieczny czas spędzony w hali wystawienniczej, liczba biletów dostępnych na weekend była ograniczona. Mimo to w sobotę i niedzielę na Agorze, otwartej przestrzeni będącej sercem targów, ustawiały się wielotysięczne kolejki fanów, aby zdobyć autograf i zrobić sobie selfie ze swoimi ulubionymi autorami. Od piątku do niedzieli 87 autorów przy pięciu stołach wzięło udział w 86 sesjach podpisywania autografów.
Literary Agents & Scouts Centre (LitAg) odnotowało rekordowe obłożenie (593 stoliki). Łącznie gościło tam 355 agencji i przedstawicieli wydawnictw.
Jak informuje serwis Publishing Perspectives, znaczące umowy dotyczące praw autorskich na targach obejmowały wspomnienia korespondenta „Wall Street Journal” Evana Gershkovicha, który przez rok był więziony w Rosji oraz trzy powieści historyczne Philippy Gregory, a także trylogię fantasy „The Rainshadow Orphans” brytyjskiej pisarki Naomi Ishiguro.
Przyszłoroczne Międzynarodowe Targi Książki we Frankfurcie odbędą się w dniach od 15 do 19 października. Gościem honorowym będą Filipiny.
Przeczytaj także relacje z tegorocznych targów we Frankfurcie Arka Seidlera:
