Brytyjski pisarz Graham Masterton 7 sierpnia odsłonił swojego krasnala znajdującego się przy Art Hotelu na ul. Kiełbaśniczej we Wrocławiu. Pomnik przedstawia jego samego trzymającego otwartą książkę, z której wychodzi indiański szaman z powieści „Zemsta Manitou”.
– Kiedy miasto Wrocław powiadomiło mnie, że chce mnie uhonorować w ten wspaniały sposób, początkowo nie byłem szczególnie podekscytowany. Nie miałbym nic przeciwko pełnowymiarowemu pomnikowi w Rynku – w pewnej siebie pozie. Taki knypek, którego mi zaproponowano nie do końca zaspokajał moje ambicje. Później zastanowiłem się jednak i uznałem, że to miłe. Jestem we Wrocławiu chyba po raz 10., ale wizyt na pewno będzie więcej. Mam tu wielu przyjaciół – powiedział pisarz.
Zapowiedział również trzy kolejne premiery książkowe w Polsce w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy.
Film „Manitou” na podstawie książki z Tonym Curtisem w obsadzie pokazano o godz. 18.30. w Nowych Horyzontach, gdzie pisarz spotkał się z fanami i odpowiadał na ich pytania.
