Wtorek, 9 listopada 2021
Nowe urządzenia w Mazowieckim Centrum Poligrafii

Firma Duplo, producent maszyn poligraficznych, ogłosiła, że instalacje rozwiązań tego producenta mają znaczący wpływ na wydajność introligatorni oraz całego zakładu poligraficznego. Jak przekazała Poligraficzna Agencja Informacyjna, maszyny Duplo zwiększają wydajność drukarni

– Duplo Polska ma w swojej ofercie bardzo wiele maszyn i – podchodząc elastycznie do potrzeb zgłaszających się do nas klientów – jesteśmy w stanie zaproponować im rozwiązanie dopasowane do ich aktualnych oczekiwań – powiedziała Gabriela Swat, dyrektor zarządzająca Duplo Polska. – Co więcej, dzięki modułowej budowie nasze maszyny mogą być rozbudowywane wraz z rozwojem biznesu naszych klientów. To bardzo nas cieszy, bo kolejna maszyna Duplo – druga, trzecia czy piąta w danym zakładzie poligraficznym – nie należy do rzadkości – dodała.

Wśród klientów firmy Duplo jest Mazowieckie Centrum Poligrafii (MCP), gdzie dzięki inwestycji w Duplo, zwiększono jeszcze bardziej potencjał produkcyjny. Drukarnia ta zakupiła system broszurujący iSaddle i był to także kolejny zakup z oferty tego producenta. Odblokował on „wąskie gardło”, jakie utworzyło się tu w przypadku oprawy zeszytowej. Jak zapewnia Wojciech Hunkiewicz, właściciel MCP, dzięki tej inwestycji firma odnotowuje obecnie wzrost wydajności w tym zakresie. – Wdrożenie profesjonalnej, zautomatyzowanej linii do oprawy zeszytowej, a taką jest system Duplo iSaddle, bardzo nam pomogło w codziennej pracy – powiedział właściciel drukarni. Ta zaawansowana linia z trzema innowacyjnymi wieżami (które umożliwiają oprawę formatu A4 po krótkim boku i dodatkowo wyposażone są w ultradźwiękowe czujniki) oraz układarkę wysokiego stosu, odblokowała „wąskie gardło” naszej produkcji. Dzięki tej inwestycji możemy znacznie szybciej realizować prace w oprawie zeszytowej, ale także broszury i szereg innych produktów o różnych gramaturach – dodał Wojciech Hunkieiwcz.

W systemie Duplo iSaddle każda kartka z zestawu może być bigowana osobno co – jak podkreśla Wojciech Hunkiewicz – wyróżnia go na tle rozwiązań konkurencyjnych. Umożliwia on również jednoczesne bigowanie całej broszury lub jej części z podziałem np. na 5 zestawów (maksymalnie 10 dla objętościowo grubszych broszur). – Szycie natomiast odbywa się tu „na siodle”, a nie na płasko – co także jest gwarantem jeszcze większej dokładności całego procesu i eliminuje efekt pękania toneru w przypadku wydruków cyfrowych –stwierdził właściciel drukarni, zwracając uwagę również na dostawcę urządzenia – Duplo Polska to profesjonalna firma, ale także nowocześnie myślący i działający ludzie, którzy potrafią dostosować swoją ofertę do potrzeb drukarni, by mogła ona optymalizować swoje procesy, a co za tym idzie koszty. Wszystko po to, abyśmy mogli stawać się jeszcze bardziej konkurencyjni na rynku – ocenił Wojciech Hunkiewicz.

Inwestycja w oklejarkę PUR PFi 2100 to kolejny zakup urządzenia Duplo przez Drukarnię Zet z Dębicy. Dzięki niemu firma zwiększyła swoje moce produkcyjne, a w ślad za tym może się dalej rozwijać – wzrosło tu jednocześnie zapotrzebowanie na pracowników. Co więcej ,w niełatwym pandemicznym czasie – jak podkreśla Jarosław Zybura, właściciel drukarni – mogła dzięki temu zakupowi efektywniej wykorzystać swoje moce produkcyjne, wprowadzając szybki i wysokiej jakości druk książek i katalogów na żądanie. Dotychczas musiała wykonywać klejenie w firmach zewnętrznych, co oznaczało stratę czasu i dodatkowe koszty transportu. Przez to trudno było również precyzyjnie oszacować termin wykonania zlecenia. Co więcej – będąc uzależnioną od firm zewnętrznych – nie zawsze była w stanie zapewnić właściwą jakość dla klejonych produktów. Własna oklejarka pozwoliła jej rozwiązać szereg problemów, z którymi się borykała.

– Oklejarka PUR PFi 2100 – powiedział Jarosław Zybura – to kompaktowe, ale zaawansowane technologicznie urządzenie. Automatycznie mierzy parametry grzbietu i jest stosunkowo prosta w obsłudze. Ale co dla nas najważniejsze – możemy dzięki niej wykonać klejenie nawet małego nakładu bez strat kleju, co jest dość częste w druku cyfrowym. To spora oszczędność, a jeśli mamy wydrukować przykładowo 20 katalogów, to odbywa się to obecnie bez zbędnych kosztów – dodał.

Podaj dalej
Autor: (fran)
Źródło: Poligraficzna Agencja Informacyjna