Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk przesłał listownie przeprosiny Tomaszowi Piątkowi za wypowiedź o książce Piątka „Macierewicz i jego tajemnice”. To realizacja prawomocnego orzeczenia sądowego.
“Ja, Michał Dworczyk, niniejszym przepraszam Pana, autora książki „Macierewicz i jego tajemnice”, za naruszenie Pana dóbr osobistych w postaci godności oraz dobrego imienia poprzez rozpowszechnianie informacji, jakoby wspomniana książka zawierała same kłamstwa i pomówienia. Niniejsze oświadczenie składam na skutek przegranego procesu sądowego. Michał Dworczyk” – tak brzmi treść oświadczenia, które upublicznił autor książki.
Tomasz Piątek pozwał Michała Dworczyka za naruszenie dóbr osobistych, a Sąd Okręgowy oddalił jego roszczenia, uzasadniając, że wypowiedź polityka mieści się w ramach wolności słowa. Publicysta odwołał się, a Sąd Apelacyjny w Warszawie nakazał Dworczykowi przeprosiny (także w formie komunikatu wyświetlanego przez tydzień na stronie głównej portalu Gazetaprawna.pl), a także pokrycie 2,5 tys. kosztów procesu poniesionych przez Tomasza Piątka.