Narodowe Centrum Kultury we współpracy z Polską Ligą Siatkówki zainaugurowało kampanię społeczną „Czytaj i wejdź do gry”. – W zdrowym ciele zdrowy duch, powtarzamy to często, ale czy się nad tym zastanawiamy? Potocznie i stereotypowo traktuje się, że sport nie idzie w parze z nauką. A to są dwie komory serca. I czytanie, i rozwój osobisty, konsekwencja, przekraczanie swoich niemożliwości. Sportowcy, którzy bardzo ciężko trenują, często spędzają czas poza domem, sięgają także do literatury. Czytają dla siebie, czytają też dla innych, czytają z innymi, podróżując, będąc samemu, czytają indywidualnie, po cichu i czytają również na głos. Młodzi ludzie często uprawiają sport i chcemy, żeby jeszcze częściej sięgali do książek. Z kolei seniorzy mają relatywnie więcej czasu i więcej czytają, zachęcamy ich, żeby czytali, odwiedzali biblioteki, czytelnie, ale również, żeby byli aktywni fizycznie. Bo sport i zdolności intelektualne idą ze sobą w parze. Dlatego zaprosiliśmy Polską Ligę Siatkówki do współpracy, ale też przedstawicieli innych dyscyplin sportowych, którzy chętnie włączyli się w tę akcję – tłumaczył dr hab. Rafał Wiśniewski, dyrektor Narodowego Centrum Kultury, podczas konferencji 18 października w Bibliotece Narodowej. I zachęcał: – Skończmy z wymówkami, po prostu czytajmy i uprawiajmy sport. Podczas konferencji zaprezentowano dwa spoty reklamowe z udziałem Marii Stenzel, siatkarki zespołu Moya Radomka Radom, oraz Mateusza Bieńka, siatkarza reprezentacji Polski. Sportowcy na filmie mówią: „Bez treningu trudno odnieść sukces w sporcie. Dzięki niemu stajemy się lepsi. Podobnie jest z czytaniem. Codzienny kontakt z książką to trening naszej wyobraźni. Czytaj i wejdź do gry”. Spoty będą prezentowane w różnych mediach, pojawią się także m.in. w pociągach. [Udostępniamy je na końcu tej informacji] Joanna Kaczor-Bednarska, brązowa medalistka ME 2009, wielokrotna medalistka mistrzostw Polski opowiadała na konferencji o swoich doświadczeniach: – Książki zawsze towarzyszyły mi podczas turniejów. Każda z dziewcząt miała swoją. Kiedy podróże się przedłużały, wymieniałyśmy się tymi tytułami. Myślę, że przez całą moją karierę sportową niezliczona liczba …