Piątek, 12 lipca 2019

Jesteśmy potrzebni – rozmowa z Dorotą Dudą, członkiem zarządu i Marcinem Nowakiem, prezesem zarządu firmy dystrybucyjnej Dictum

– Jakie plany na ten rok ma Dictum?

Dorota Duda: Mamy już na tyle szeroką ofertę, że wreszcie mogliśmy zająć się innymi sprawami: uruchomiliśmy nową stronę in­ternetową Dictum.pl, przeprowadziliśmy rebranding – ma­my nowe logo, zmieniliśmy strukturę firmy i wprowadziliśmy nowy podział obowiązków, wdrożyliśmy narzędzia do zarzą­dzania ofertą, zamówieniami itp. Zatrudniliśmy także ludzi do działu handlowego i zaczęliśmy intensywniej współpracować marketingowo z wydawcami. Teraz aktywnie pozyskujemy kontrahentów i to właśnie jest strategia na ten rok. Oczywi­ście dalej rozszerzamy ofertę, ale 2019 jest rokiem pozyskiwa­nia nowych klientów i rozwoju sprzedaży. Pedał gazu został wciśnięty.

Marcin Nowak: Taka przebudowa firmy, której dobrą energią jest Dorota, wiąże się z tym, że trzeba zmienić zarówno dział zakupów, zmienić metodologię, wymienić stronę internetową, cały sys­tem komunikacji z klientami i trzeba też przebudować maga­zyn firmy, która rośnie 30 proc. w skali roku, żeby był wydajny. Doszły też księgarnie, których nie było, wydzieliliśmy logisty­kę. To jest szaleństwo zmian! To były inwestycje, które mu­sieliśmy poczynić. Jesteśmy teraz przygotowani na to, aby podwoić obroty w ramach tej samej infrastruktury. Mamy perspektywę rozwoju. Plan jest taki, żebyśmy rośli w tempie 30 proc. rocz­nie.

– Przez ostatnie zmiany w sektorze dystrybucji, czasem niespo­dziewane, wydawcy stali się bardzo ostrożni…

Marcin Nowak: Zbliża się czas, kiedy jakość współpracy będzie miała istot­ne znaczenie. Właściwie wszystkie firmy przechodzą jakieś istot­ne przemiany. Zmienił się język komunikacji na linii dystrybutor­-wydawca. Pomiędzy dystrybutorami obserwujemy ostrą walkę. Żyjemy w czasach, kiedy brutalne i bezpardonowe zachowania stały się standardem komunikacji. My natomiast wciąż jesteśmy tą firmą, która ma ludzką twarz. Chcielibyśmy być postrzegani jako firma, z którą się dobrze pracuje, gdzie jest biznes relacyj­ny. Dbamy o siebie nawzajem jako partnerzy handlowi. Staramy się takie relacje budować. Czasem wydawcy nie chcą współ­pracować z hurtownikami, hurtownicy z wydawcami, jest woj­na rabatowa i wygórowane oczekiwania rabatowe od wydaw­ców. Mam wrażenie, że wydawcy doszli do ściany, jeżeli chodzi o udzielanie rabatów i nie wytworzyła się jeszcze jakaś siła, któ­ra potrafiłaby ten problem rozwiązać. Wydawcy za chwilę będą pracować poniżej swojej rentowności. I dalszy nacisk marżowy spowoduje, że będą musieli ograniczyć działalność.

Cały wywiad w wydaniu 501 “Biblioteki Analiz”.

W numerze także m.in.:

  • Wraca szansa na obniżony VAT na e-booki
  • Gdzie ci księgarze? – o organizacjach księgarskich słów kilka
  • Główni aktorzy krakowskiego pola literackiego – badanie Krakowskiego Biura Literackiego
  • Szlakiem wrocławskich księgarni – marsz!
  • Polski przemysł targowy w kryzysie
  • Ekskluzywna kolekcja albumów od Egmontu
  • Tadeusz Chęsy Honorowym Obywatelem
  • 50 tomów Poznańskiej Biblioteki Niemieckiej
  • Top Nielsen Bookscan Polska

Prenumeratę można zamówić TUTAJ>>>http://rynek-ksiazki.pl/sklep/biblioteka-analiz-prenumerata-roczna/

Tylko dziś do końca dnia roczna prenumerata w specjalnej cenie

 

„Biblioteka Analiz” to profesjonalny, prestiżowy informator o rynku wydawniczo-księgarskim. Pismo adresowane jest głównie do pracowników wydawnictw, hurtowni i księgarni, jego celem jest dostarczanie kadrze menedżerskiej szybkiej oraz rzetelnej informacji. Istnieje na rynku od 2000 roku.

„Biblioteka Analiz” dostępna jest wyłącznie w prenumeracie. W naszym >>>sklepie internetowym można zamówić egzemplarze drukowane lub elektroniczne

 

Podaj dalej
Autor: ET