
Jesteśmy potrzebni – rozmowa z Dorotą Dudą, członkiem zarządu i Marcinem Nowakiem, prezesem zarządu firmy dystrybucyjnej Dictum
– Jakie plany na ten rok ma Dictum?
Dorota Duda: Mamy już na tyle szeroką ofertę, że wreszcie mogliśmy zająć się innymi sprawami: uruchomiliśmy nową stronę internetową Dictum.pl, przeprowadziliśmy rebranding – mamy nowe logo, zmieniliśmy strukturę firmy i wprowadziliśmy nowy podział obowiązków, wdrożyliśmy narzędzia do zarządzania ofertą, zamówieniami itp. Zatrudniliśmy także ludzi do działu handlowego i zaczęliśmy intensywniej współpracować marketingowo z wydawcami. Teraz aktywnie pozyskujemy kontrahentów i to właśnie jest strategia na ten rok. Oczywiście dalej rozszerzamy ofertę, ale 2019 jest rokiem pozyskiwania nowych klientów i rozwoju sprzedaży. Pedał gazu został wciśnięty.
Marcin Nowak: Taka przebudowa firmy, której dobrą energią jest Dorota, wiąże się z tym, że trzeba zmienić zarówno dział zakupów, zmienić metodologię, wymienić stronę internetową, cały system komunikacji z klientami i trzeba też przebudować magazyn firmy, która rośnie 30 proc. w skali roku, żeby był wydajny. Doszły też księgarnie, których nie było, wydzieliliśmy logistykę. To jest szaleństwo zmian! To były inwestycje, które musieliśmy poczynić. Jesteśmy teraz przygotowani na to, aby podwoić obroty w ramach tej samej infrastruktury. Mamy perspektywę rozwoju. Plan jest taki, żebyśmy rośli w tempie 30 proc. rocznie.
– Przez ostatnie zmiany w sektorze dystrybucji, czasem niespodziewane, wydawcy stali się bardzo ostrożni…
Marcin Nowak: Zbliża się czas, kiedy jakość współpracy będzie miała istotne znaczenie. Właściwie wszystkie firmy przechodzą jakieś istotne przemiany. Zmienił się język komunikacji na linii dystrybutor-wydawca. Pomiędzy dystrybutorami obserwujemy ostrą walkę. Żyjemy w czasach, kiedy brutalne i bezpardonowe zachowania stały się standardem komunikacji. My natomiast wciąż jesteśmy tą firmą, która ma ludzką twarz. Chcielibyśmy być postrzegani jako firma, z którą się dobrze pracuje, gdzie jest biznes relacyjny. Dbamy o siebie nawzajem jako partnerzy handlowi. Staramy się takie relacje budować. Czasem wydawcy nie chcą współpracować z hurtownikami, hurtownicy z wydawcami, jest wojna rabatowa i wygórowane oczekiwania rabatowe od wydawców. Mam wrażenie, że wydawcy doszli do ściany, jeżeli chodzi o udzielanie rabatów i nie wytworzyła się jeszcze jakaś siła, która potrafiłaby ten problem rozwiązać. Wydawcy za chwilę będą pracować poniżej swojej rentowności. I dalszy nacisk marżowy spowoduje, że będą musieli ograniczyć działalność.
Cały wywiad w wydaniu 501 „Biblioteki Analiz”.
W numerze także m.in.:
- Wraca szansa na obniżony VAT na e-booki
- Gdzie ci księgarze? – o organizacjach księgarskich słów kilka
- Główni aktorzy krakowskiego pola literackiego – badanie Krakowskiego Biura Literackiego
- Szlakiem wrocławskich księgarni – marsz!
- Polski przemysł targowy w kryzysie
- Ekskluzywna kolekcja albumów od Egmontu
- Tadeusz Chęsy Honorowym Obywatelem
- 50 tomów Poznańskiej Biblioteki Niemieckiej
- Top Nielsen Bookscan Polska
Prenumeratę można zamówić TUTAJ>>>http://rynek-ksiazki.pl/sklep/biblioteka-analiz-prenumerata-roczna/
Tylko dziś do końca dnia roczna prenumerata w specjalnej cenie
„Biblioteka Analiz” to profesjonalny, prestiżowy informator o rynku wydawniczo-księgarskim. Pismo adresowane jest głównie do pracowników wydawnictw, hurtowni i księgarni, jego celem jest dostarczanie kadrze menedżerskiej szybkiej oraz rzetelnej informacji. Istnieje na rynku od 2000 roku.
„Biblioteka Analiz” dostępna jest wyłącznie w prenumeracie. W naszym >>>sklepie internetowym można zamówić egzemplarze drukowane lub elektroniczne