środa, 6 listopada 2019
Nowy numer "Biblioteki Analiz"

W najnowszym numerze:

Uosabiamy nowoczesną twarz książki – rozmowa z Mikołajem Małaczyńskim, założycielem i prezesem zarządu firmy Legimi

– W tym roku Legimi obchodzi jubileusz dziesięciolecia. Jakbyś krótko podsumował tę dekadę?
– Przez pierwsze pięć lat czekaliśmy na nadejście cyfrowej ery, by przez kolejnych pięć cieszyć się już jej obecnością i zdobywać rynek. Jesteśmy współanimatorami tego rynku, na pewno mamy bardzo dużo do powiedzenia w kwestii dystrybucji cyfrowej i dzierżymy palmę pierwszeństwa wśród usług abonamentowych. Staliśmy się platformą pierwszego wyboru dla tych, którzy szukają „cyfrowej biblioteki”, bo pod takimi hasłami jesteśmy najczęściej wyszukiwani. Z perspektywy klienta to jest biblioteka, a nie księgarnia. Podsumowując krótko – przez pierwsze lata tej dekady e-booki były jak UFO, bo wszyscy o nich mówili, a nikt ich nie widział, a drugi etap to już zdecydowanie namacalny biznes dla wydawców i dla nas.

– Pamiętam, jak bardzo sceptycznie wydawcy podchodzili do waszego modelu biznesowego…
– Wiele się przez te pierwsze lata naszej działalności nauczyliśmy – w znacznej mierze od wydawców i za to bardzo dziękuję! Po tych latach można powiedzieć, że wpisujemy się w całokształt działań zwalczających piractwo i w niemałym stopniu popularyzujących czytelnictwo. To już jest naprawdę duża sprawa, bo według badań te dziesiątki tysięcy naszych czytelników dziś czyta więcej niż wcześniej. Myślę, że przez te lata pokazaliśmy, że nasz dynamizm nakierowany jest na wzmocnienie interesów wydawców w nowej rzeczywistości, a nie w przeciwnym kierunku.

– Czy twoim zdaniem wykreowaliście w Polsce modę na czytanie e-booków wśród młodzieży?

– Myślę, że jesteśmy słyszalnym głosem w tej dyskusji. Modę na dostęp abonamentowy wykreowali tacy giganci jak Netflix czy Spotify. My się tego trendu spodziewaliśmy i ustawiliśmy się we właściwym miejscu i czasie. Dlatego niektórzy dziennikarze i czytelnicy ustawiają nas w jednym szeregu z tymi tuzami rynku, co jest dla nas bez wątpienia nobilitacją i zobowiązaniem. Dobrze, że taki sposób czytania stał się modny. Jesteśmy też silnym głosem promującym w ogóle tę kategorię rozrywki wśród młodych, którzy są zalewani przeróżnymi ofertami ze strony mediów społecznościowych, streamingu wideo,
bardzo silnego biznesu gier komputerowych. Jednym z ważniejszych miejsc, w którym właśnie upatrujemy szansę na przyciągnięcie młodego odbiorcy, są biblioteki publiczne.

>>Cała rozmowa w nowym wydaniu dwutygodnika “Biblioteka Analiz”.

W numerze także:

  • Najgorsze mamy już za sobą – rozmowa z Lucjanem Wypychem, właścicielem firmy Super Siódemka
  • MCP liderem – wyniki rankingu drukarń „Magazynu Literackiego KSIĄŻKI”
  • Nobel dla Olgi i helikopter na parkingu – podsumowanie 23. Międzynarodowych Targów
    Książki w Krakowie
  • Silver – dla kobiet w wieku „srebrnym” – wydawnictwo Iwony Krynickiej
  • Inverso.pl – wspólna księgarnia Prószyńskiego i Czarnej Owcy
  • Hosting 2.0. i Wielkie Litery – nowe projekty w Azymucie
  • Likwidacja Izby Księgarstwa Polskiego
  • 11. edycja PIK-owego Lauru
  • Księgarnia Róża tylko do końca grudnia

Bądź na bieżąco – zamów prenumeratę >>>http://rynek-ksiazki.pl/sklep/biblioteka-analiz-prenumerata-roczna/

„Biblioteka Analiz” to profesjonalny, prestiżowy informator o rynku wydawniczo-księgarskim. Pismo adresowane jest głównie do pracowników wydawnictw, hurtowni i księgarni, jego celem jest dostarczanie kadrze menedżerskiej szybkiej oraz rzetelnej informacji. Istnieje na rynku od 2000 roku.

„Biblioteka Analiz” dostępna jest wyłącznie w prenumeracie. W naszym >>>sklepie internetowym można zamówić egzemplarze drukowane lub elektroniczne.

 

Podaj dalej