W niedzielę 13 czerwca około godz. 2.30 Ochotnicza Straż Pożarna w Korszach musiała gasić pożar, który ktoś wywołał umyślnie w Księgarni Merkuriusz w tej miejscowości.

“Na szczęście szybko udało się złapać pożar i nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia. Na miejsce przybył także zastęp JRG z Kętrzyna oraz patrol policji” – informuje OSP.

“Ech… ktoś w Korszach ewidentnie zapłonął zbyt nadgorliwą miłością do książek. Na szczęście nikomu nic się nie stało, spaliło się tylko kilka książek z wystawy oraz kilkanaście kolorowanek zostało zalanych wodą. Nadpalony egzemplarz “Empuzjonu” od Olga Tokarczuk znajdzie swoje honorowe miejsce w księgarni jako przykład ognistej miłości do książek. Za kilka dni powinna wznowić działalność, takie rzeczy nas nie zabiją” – poinformowała Książnica Polska, do której należy księgarnia Merkuriusz.